Lubuski Samarytanin to nagroda biskupa diecezjalnego, której celem jest wyróżnienie osób i instytucji, podejmujących przykładną, bezinteresowną i holistyczną, czyli uwzględniającą także wymiar duchowy, służbę względem osób chorych i cierpiących, przyczyniających się w ten sposób do poprawy jakości opieki zdrowotnej.
Tegoroczna edycja nagrody odbyła się po raz siódmy. Rozpoczęła się od Mszy św. w kościele św. Antoniego w Nowej Soli sprawowanej w intencji pracowników i wolontariuszy służby zdrowia naszej diecezji. Oficjalna gala nagrody odbyła się w Nowosolskim Ośrodku Kultury, gdzie zostały wręczone statuetki „Lubuskiego Samarytanina”. W tym roku statuetkę wręczono w 3. kategoriach. W kategorii: Instytucje, stowarzyszenia i organizacje medyczne statuetkę otrzymały Fundacja Hospicjum Głogowskie i Zespół Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży „Promyk” w Zielonej Górze. W kategorii Pracownik służby zdrowia: dr Bogusława Woźniak – zastępca ordynatora Oddziału Rehabilitacji szpitala w Nowej Soli i dr Bartosz Kudliński – ordynator Klinicznego Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze. W kategorii wolontariusz statuetkę otrzymali: Ewa Sychowska – wolontariuszka Ośrodka Integracji Społecznej w Zielonej Górze i s. Nella Gołąb, która posługuje wśród Cichych Pracowników Krzyża w Głogowie. – Z ogromną radością przyjmujemy to wyróżnienie. Jest to docenienie naszych działań, które doprowadziły do tego, że w Głogowie mamy hospicjum, ale jest to również dla nas ogromne zobowiązanie na przyszłość, żeby szerzyć ideę wolontariatu – powiedziała Aleksandra Glińska. – Nasi wolontariusze to są osoby, które towarzyszą, które są przy pacjencie. Niejednokrotnie są to trudne momenty, ponieważ w hospicjum pacjenci odchodzą – dodała prezes Fundacji Hospicjum Głogowskie, która podczas gali wyszła z wolontariuszami na scenę. Dr Bartosz Kudliński przyznał, że wyróżnienie jest dla niego zaskoczeniem i wyzwaniem. – Przyjąłem tę nagrodę z ogromną sympatią i wdzięcznością. Staram się dobrze wykonywać swoją pracę, leczyć ludzi, nieść im pomoc – powiedział laureat nagrody. Pasterz diecezji, zauważył, że idea nagrody została zainspirowana Ewangelią, a także postacią św. Jana Pawła II. – To Pan Jezus podkreślił potrzebę dostrzeżenia tych, którzy są cierpiący, którzy potrzebują pomocy. Przykład miłosiernego Samarytanina, który podał, jest taką inspiracją do tego, żeby pomagać potrzebującym – mówił bp Lityński. – Jan Paweł II wielokrotnie podkreślał, że ma bardzo dobrą relację ze światem medycznym. Na 27 lat posługi papieskiej był 150 dni w szpitalu, korzystając z opieki specjalistów. Dlatego bardzo często w jego słowie pojawiała się wdzięczność wobec lekarzy, służb medycznych, personelu. To on powiedział, że zawód lekarza, pielęgniarki i innych osób ze świata medycznego, to są najbardziej samarytańskie zawody, bo stykają się z człowiekiem cierpiącym – mówił bp Lityński.
Spotkanie zorganizowało Duszpasterstwo Chorych i Służby Zdrowia Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej, a nad całością co roku czuwa ks. kan. Tomasz Duszczak. Do tej pory gale odbyły się w 7. miejscach: Nowej Soli, Międzyrzeczu, Głogowie, Świebodzinie, Żarach, Przytocznej i Nowej Soli. Kolejna 8. edycja Lubuskiego Samarytanina odbędzie się w Głogowie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
