Poniedziałek, 3 listopada. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Marcina de Porres, zakonnika.
• Rz 11, 29-36 • Ps 69 • Łk 14, 12-14
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jezus powiedział do przywódcy faryzeuszów, który Go zaprosił: «Gdy wydajesz obiad albo wieczerzę, nie zapraszaj swoich przyjaciół ani braci, ani krewnych, ani zamożnych sąsiadów, aby cię i oni nawzajem nie zaprosili, i miałbyś odpłatę. Lecz kiedy urządzasz przyjęcie, zaproś ubogich, ułomnych, chromych i nie widomych. A będziesz szczęśliwy, ponieważ nie mają czym się tobie odwdzięczyć; odpłatę bowiem otrzymasz przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych».
Reklama
To, co czyni człowieka najpełniejszym i największym, to zdolność kochania. To właśnie dlatego Jezus zaprasza nas, byśmy w życiu realizowali tę zdolność kochania, naszą miłość w konkretny sposób. Zaprasza nas do życia miłością w sposób coraz bardziej realny. Egoizm jest przeciwieństwem miłości, gdyż zamienia nas w niewolników nas samych. Powoduje, że zaczynamy używać innych dla naszych celów, czynić z nich obiekty, przedmioty, a nie współpartnerów naszego życia. Egoizm sprawia, że „kochamy”, by się pokazać, żeby nie być źle widzianymi, co ostatecznie nie jest prawdziwą miłością i nie ma nic z miłości. Być może boimy się tego, że nasza miłość pozostanie bez odpowiedzi, że nie doznamy wdzięczności lub nie usłyszymy choćby jakiegoś dobrego czy pozytywnego zdania. To jest chyba normalne, bo wdzięczność nie jest, niestety, naszym zwyczajnym zachowaniem i nie przychodzi nam ona w sposób naturalny. Jednakże Jezus wzywa nas do życia miłością na Jego wzór, tak jak On miłował. Jest to miłość, która po prostu się daje, ofiarowuje, która nie oczekuje odpowiedzi czy wdzięczności i nie jest skażona pragnieniem podobania się ludziom. Jest to miłość, która kocha tylko po to, by kochać.>
W.Cz.
ROZWAŻANIA NA ROK 2026 JUŻ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2026".

