Reklama

Felieton Matki Polki

Ale numer!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po otwarciu drzwi usłyszałam delikatny dźwięk dzwoneczka. Krok za krokiem wtuptały nóżki obute w kozaki numer dwadzieścia trzy i dwadzieścia osiem. Za nimi próg kawiarni przekroczyły jeszcze cztery pary zgrabnych nóg (numery powyżej trzydziestu) oraz, zamaszystym krokiem, nogi dużo młodsze niż moje, ale o większych stopach. Obok jeszcze te braciszkowe, nieodstępujące na krok, numer dwadzieścia sześć.

Największe stopy zawahały się wejść.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Może zostanę tu i poczekam z wózkiem? – zapytał mąż.

– Cóż to za pomysł?! Wjedź tu czym prędzej, bo pani zmarznie – trzymam otwarte drzwi.

Reklama

Spojrzałam na kelnerkę. Jej przerażona twarz sprawiła, że zrozumiałam, skąd osobliwa propozycja małżonka. Miałam dwie możliwości: albo utkwić wzrok w czubkach własnych butów, albo z uśmiechem złożyć zamówienie. Zaordynowałam, by rodzina rozgościła się przy trzech najbliższych stolikach. Spoglądając prosto w oczy drobnej, zalęknionej kobiecie, poprosiłam o gorącą czekoladę dla wszystkich. Zadałam sporo pracy. Podczas gdy pracownica kafejki zajęła się realizacją zamówienia, my skupiliśmy się na cichych stolikowych rozmowach – w końcu miejsce zobowiązuje. Co jakiś czas robiliśmy małą rotację, bo okazuje się, że jedenaście osób to niewiarygodnie dużo możliwości usadzenia! Jak nie skorzystać z okazji, by zamienić choć kilka słów z każdym z małych kawiarnianych gości?

Wielkie (ale stonowane) poruszenie wywołał podany do stolików słodki deser. Znów okazało się, że wiele jest (kulturalnych) sposobów na delektowanie się jego smakiem.

Miły czas dobiegał końca. Do toalety ustawiła się kolejka – trzeba było zmyć czekoladowe wąsy. Ktoś z czytających zauważył, że jest w tym lokalu miejsce na zwrot naczyń, zatem każdy, nawet dwuletni gość odniósł po sobie naczynia.

Przyszedł czas na wkładanie kurtek. Te na „metr pięćdziesiąt”, na „metr trzydzieści” czy „metr szesnaście” pospieszyły z pomocą tym na „dziewięćdziesiąt dwa”. Wyszli. A do mnie podbiegła pani zza lady: – Tyle! Tak dużo dzieci! I tak mało hałasu?! Żadnych stłuczonych szklanek, pozalewanych stolików... Ale numer!

Uśmiechnęłam się, bo o czym tu mówić? Ale serce rozsadza mi wdzięczność dla Pana Boga. Za to, że stawia nas i nam na drodze ludzi, którzy mogą coś wnieść swoim życiem, czegoś potrzebują, i tworzy takich sytuacji niezliczoną ilość.

Wanda Mokrzycka
Żona Radka, mama dziewięciorga dzieci. Należy do wspólnoty Duży Dom i pisze dla Aleteia Polska

2019-03-13 10:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ćwierć wieku temu powstał kościół w Szklarce Radnickiej

2025-12-15 17:00

[ TEMATY ]

jubileusz

Szklarka Radnicka

Kościół filialny

Wojciech Bujak

Podczas jubileuszu biskup poświęcił pamiątkową tablicę

Podczas jubileuszu biskup poświęcił pamiątkową tablicę

Ćwierć wieku temu powstał kościół filialny w Szklarce Radnickiej, która należy do parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Radnicy. Jubileusz świętowano 12 grudnia podczas Mszy św pod przewodnictwem pasterza diecezji bp. Tadeusza Lityńskiego.

Jubileusz kościoła filialnego w Szklarce Radnickiej był okazją do dziękczynienia zarówno za ludzi, którzy ćwierć wieku temu podjęli trud jego budowy, jak i za tych, którzy przez ostatnie 25 lat troszczyli się o tę świątynię i za tych, którzy robią to także dziś – duszpasterzy parafii i świeckich. - To budowla sakralna wzniesiona nie przed wiekami na chwałę Bożą, ale w ostatnich latach jako miejsce spotkania i wsłuchiwania się w głos Boga, ale także miejsce przemiany ludzkiego serca. Chcemy podziękować naszą modlitwą za tych, którzy podjęli odważną decyzję o budowie kościoła, za tych, którzy przez 25 lat troszczyli się o nią i troszczą się także dzisiaj, że jej wygląd zewnętrzny i wnętrze są imponujące – zauważył w homilii bp Lityński. - Ta świątynia, ale też gromadząca się tutaj wspólnota ma swoją patronkę Matkę Kościoła – przypomniał pasterz diecezji.
CZYTAJ DALEJ

A Ty, którego ducha częściej słuchasz?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 21, 28-32.

Wtorek, 16 grudnia. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura: W sprawie zabójstwa 11-letniej dziewczynki zatrzymano 12-latkę

2025-12-16 09:28

[ TEMATY ]

morderstwo

PAP/Wojciech Kamiński

W sprawie zabójstwa 11-letniej dziewczynki w Jeleniej Górze zatrzymano 12-latkę, która może mieć związek z tym zdarzeniem – poinformowała PAP prokuratura. Ofierze zadano rany ostrym narzędziem. Sprawą ma zająć się we wtorek sąd rodzinny.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prok. Ewa Węglarowicz-Makowska, ofiarą jest 11-letnia dziewczynka, uczennica Szkoły Podstawowej nr 10 w Jeleniej Górze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję