Reklama

Niedziela Wrocławska

Biskup, który chodzi na pielgrzymki

Na pielgrzymce odkrył swoje powołanie. Pielgrzymował jako młody chłopak, kleryk, kapłan, nie przestał, gdy został biskupem.
O pasji pielgrzymowania z ojcem biskupem Jackiem Kicińskim rozmawia Adrianna Sierocińska

Niedziela wrocławska 31/2017, str. 6

[ TEMATY ]

wywiad

Wolniak/solidarnosc.wroc.pl

Ojciec biskup Jacek Kiciński

Ojciec biskup Jacek
Kiciński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ADRIANNA SIEROCIŃSKA: – Pamięta Ojciec Biskup swoją pierwszą pielgrzymkę?

BP JACEK KICIŃSKI: – Tak. Wydaje mi się, że był to rok 1985.

– Dlaczego Ojciec Biskup wybrał się wtedy na szlak?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Jedną z motywacji było pragnienie przeżycia rekolekcji w drodze. Poza tym pielgrzymki gdańska oraz kaszubska przechodziły przez moje rodzinne strony. Wtedy gdy jako młody chłopak obserwowałem pielgrzymów, byłem zafascynowany. W moim sercu zrodziło się też pragnienie, by przejść pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę. I moją pierwszą pielgrzymką była właśnie ta z Gdańska, dołączyłem do niej dziesiątego dnia i przez sześć dni pielgrzymowałem z mojego domu rodzinnego do Częstochowy. Ten pielgrzymi zapał tak się we mnie rozwinął, że później, będąc już w seminarium, zapragnąłem przejść całą pielgrzymkę gdańską i tak się stało. Przeszedłem 4 razy pielgrzymkę z Gdańska, potem także sieradzką, no a później pielgrzymowałem z Wrocławia.

– Co sprawia, że pielgrzymi zapał Ojca Biskupa nadal trwa?

Reklama

– Pielgrzymka to okazja, by zdystansować się od codzienności, żeby wyłączyć telefon. Mam szansę wiele rzeczy przemyśleć i przemodlić na osobności, bo w pielgrzymce idzie chociażby grupa pokutna, gdzie można spotkać się sam na sam z Panem Bogiem. A z drugiej strony można też pobyć z ludźmi, wsłuchać się w ich sprawy i problemy, porozmawiać, wiele osób korzysta też ze spowiedzi. To taka rzeczywistość kapłańska, która zawsze mnie cieszyła i daje mi dużo satysfakcji i radości. Ale spotykając ludzi, poznając ich troski, cierpienie, choroby, dowiadując się o rozpadach rodziny, człowiek uświadamia sobie, że naprawdę ma za co dziękować.

– W ubiegłym roku po raz pierwszy pielgrzymował Ojciec jako biskup. Zwracał Ojciec uwagę pielgrzymów?

– Na początku raczej nie, byłem osobą nierozpoznawalną. Bardzo często ludzie podchodzili, zagadywali. Ale po kolejnych Mszach św., którym przewodniczyłem, rzeczywiście zaczęto mnie częściej zauważać. Była to jednak dla mnie okazja, żeby jeszcze bardziej zbliżyć się do ludzi, osobiście nie czułem żadnego dystansu, byłem po prostu pielgrzymem wśród pielgrzymów.

– Z którą grupą będzie Ojciec Biskup pielgrzymował na Jasną Górę?

– Moją grupą-matką jest akademicka 12., Wawrzyny. Zawsze z tą grupą pielgrzymowałem i mam taki zwyczaj, że właśnie w niej nocuję. Rano wyruszam z nią na pierwszy etap, później przechodzę do innych grup i w czasie pielgrzymki staram się odwiedzić każdą z nich, by podzielić się Słowem czy wygłosić konferencję.

– W jaki sposób przygotowuje się Ojciec Biskup do pielgrzymki, jeśli chodzi o kondycję fizyczną?

Reklama

– Najpierw trzeba się rozchodzić, to jest bardzo ważne. Posługa biskupa wiąże się z wieloma godzinami spędzonymi w aucie czy po prostu przy ołtarzu, trzeba się więc rozruszać. Druga sprawa to dobre buty. Mam obuwie z tamtego roku, które się nie sprawdziło, bo miałem 5 bąbli, ale dwa lata temu wędrowałem w tych samych butach i pęcherzy nie było prawie wcale. Trudno więc powiedzieć, jak je dobrać. Na pewno musi być wygodne, nieco za duże, bo w czasie pielgrzymki puchną stopy. Trzeba zabrać ze sobą coś chroniącego przed deszczem, plecak, w którym znajdzie się podręczna apteczka i woda, której podczas pielgrzymki pijemy bardzo dużo!

– A co z przygotowaniami duchowymi?

– To wewnętrzne oczekiwanie na pielgrzymkę. Właściwie cały rok jest takim przygotowaniem. Warto odkładać na bok mniej istotne sprawy i koncentrować się na tym, co najważniejsze. Często spoglądam na plakat pielgrzymki, hasło, a gdy jestem w kaplicy, zastanawiam się, co powiedzieć pielgrzymom, co mnie dotyka. Myślę, że na pielgrzymce najważniejsze jest osobiste świadectwo życia.

2017-07-26 10:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: klerycy zapraszają na drugi cykl rozmów z kapłanami o kapłaństwie

[ TEMATY ]

wywiad

klerycy

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Klerycy krakowskiego seminarium duchownego zapraszają na kolejne „Rozmowy z kapłanami o kapłaństwie”. Pierwsza część nagrań (12 odcinków) jest dostępna na stronie internetowej seminarium. Nowe wywiady rozpoczęły się 1 czerwca i są publikowane dwa razy w tygodniu - we wtorki i niedziele o 19:00 na seminaryjnym Facebooku oraz kanale YouTube.

„Rozmowy z kapłanami o kapłaństwie” to kilkanaście spotkań kleryków z księżmi archidiecezji krakowskiej oraz diecezji bielsko-żywieckiej. Alumni zadają kapłanom kilka pytań dotyczących ich rozeznawania powołania, istoty posługi, którą zajmują się w Kościele, pasji oraz zainteresowań. Na koniec rozmowy proszą każdego gościa o słowo dla osób rozeznających swoje powołanie, zastanawiających się nad wstąpieniem do seminarium. Wywiady mają pokazać, że kapłaństwo jest piękne i nie brakuje kapłanów, którzy w zaciszu parafii i duszpasterstwa wiernie służą Kościołowi.
CZYTAJ DALEJ

Poruszająca modlitwa bp. Artura Ważnego przed kopią Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej

2025-12-09 11:12

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Diec. Sosnowiecka

„Cała Polska usłyszała o grzechu, który rósł także na tej glebie przez lata (…). Dlatego ja, pasterz tej diecezji, staję dzisiaj na czele tego korowodu zgorszenia, wstydu, gniewu, złości i złośliwości, aby osłonić mój Boży lud” - mówił bp Artur Ważny podczas peregrynacji obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej w Mostku.

W ceremonii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny bp Artur Ważny przewodniczył Mszy świętej inaugurującej peregrynację Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w parafii pw. NMP Częstochowskiej w Mostku. W czasie liturgii wygłosił poruszającą modlitwę z przeprosinami i słowami wsparcia dla osób skrzywdzonych.
CZYTAJ DALEJ

Jak wybrać buty komunijne dla dziecka? Porady dla rodziców

2025-12-10 11:22

[ TEMATY ]

Komunia

Materiał partnera

Pierwsza Komunia Święta to wyjątkowy moment w życiu dziecka i całej rodziny. Przygotowania do tej uroczystości obejmują wiele aspektów - od stroju po organizację przyjęcia. Jednym z kluczowych elementów, często niedocenianych przez rodziców, jest wybór odpowiedniego obuwia. To właśnie buty mogą zadecydować o tym, czy dziecko zachowa piękne wspomnienia z tego dnia, czy będzie je kojarzyło z bólem stóp i dyskomfortem. Dobrze dobrane obuwie komunijne łączy elegancję z wygodą, pozwalając dziecku cieszyć się każdą chwilą uroczystości.

Dziecko spędzi w butach komunijnych kilka, a czasem nawet kilkanaście godzin - podczas mszy świętej, sesji zdjęciowej i przyjęcia. Dlatego warto poświęcić czas na przemyślany wybór, stawiając na pierwszym miejscu zdrowie i komfort małego komunikanta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję