O tym, jak media przekazywały pamiętne wydarzenia z kwietnia 2005 r., dyskutowano podczas dwudniowej konferencji naukowej, która odbyła się na warszawskim Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego 21 i 22 września. Licznie zgromadzeni hierarchowie Kościoła chwalili dziennikarzy. - Media w Polsce spełniły nadzwyczajną misję i posługę - mówił abp Józef Kowalczyk - nuncjusz apostolski w Polsce. Z kolei abp Kazimierz Nycz - metropolita warszawski zaznaczył, że w dniach odchodzenia Jana Pawła II media spisały się wyśmienicie, choć zarzucano im, że potrafiły pokazać tylko wymiar socjologiczny i doktrynalny. - Media potrafią bardzo wiele, jeśli chodzi o przekazywanie spraw najgłębszych, ale dlaczego tak nie jest zawsze, a tylko w chwilach smutnych, jak śmierć i pogrzeb Jana Pawła II? - pytał abp Nycz.
Natomiast kard. Stanisław Dziwisz - metropolita krakowski napisał w liście do uczestników konferencji: „Ofiara, jaką Jan Paweł II składał na ołtarzu Chrystusa w ciągu całego życia, została przypieczętowana w chwili śmierci i zaczęła przynosić widzialne owoce. Wielki w tym udział miały środki społecznego przekazu, które informowały o kolejnych etapach odchodzenia Jana Pawła II do wieczności i o jego pogrzebie. Cały świat mógł uczestniczyć w tej drodze człowieka, który tworzył historię”.
Specjalnym gościem konferencji był Franco Svidercoschi, biograf Jana Pawła II. Podkreślił, że globalizacja niesie ze sobą także pozytywne elementy, które objawiły się w tamtych dniach, bo miliardy ludzi wierzących i niewierzących mogły przeżywać jednocześnie gaśnięcie wielkiego człowieka. Svidercoschi wiele czasu poświęcił także analizie Kościoła, jaki pozostawił Jan Paweł II. - To Kościół zupełnie inny niż jeszcze 30, 40 lat temu. Jest pojednany z samym sobą, wyzwolony z triumfalizmu, bardziej duchowy, biblijny, bardziej charyzmatyczny, doceniający rolę świeckich. To Kościół, który nie traktuje już świata jako nieprzyjaciela i jest dzisiaj bardziej przejrzystym obrazem Boga - mówił Svidercoschi.
Wśród prelegentów, którzy wystąpili na konferencji, byli dziennikarze, publicyści, znawcy mediów, pracownicy naukowi aż czterech wyższych uczelni: UKSW, KUL, UW i UJ.