Reklama

Franciszek

Papież do dyplomatów: wszyscy jesteśmy w tej samej łodzi

Papież spotkał się dzisiaj z niedawno przybyłymi ambasadorami, którzy podjęli swoją misję dyplomatyczną przy Stolicy Apostolskiej. Listy uwierzytelniające złożyli przedstawiciele: Jordanii, Kazachstanu, Zambii, Mauretanii, Uzbekistanu, Madagaskaru, Estonii, Rwandy, Danii oraz Indii. Franciszek zwrócił uwagę, że podejmują oni misję podczas wielkiego wyzwania jakie stanowi dla całej ludzkości pandemia COVID-19.

[ TEMATY ]

audiencja

papież Franciszek

dyplomaci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty zauważył, że rok 2020 wiąże się z ogromną ilością potrzeb humanitarnych wynikających z konfliktów, przemocy i terroryzmu w różnych częściach świata. Kryzysy gospodarcze powodują głód i masową migrację, a zmiany klimatyczne zwiększają ryzyko wystąpienia klęsk żywiołowych, głodu i suszy. Pandemia pogłębia dodatkowo nierówności już istniejące w wielu społeczeństwach. Szczególnie ubogim w obecnym czasie grozi wykluczenie oraz zapomnienie. Franciszek przypomniał swoje pamiętne słowa wygłoszone na opustoszałym Placu św. Piotra w dniu 27 marca: „znajdujemy się wszyscy w tej samej łodzi, słabi i zdezorientowani, ale równocześnie ważni i potrzebni, wezwani do wiosłowania razem, potrzebujący pocieszenia”.

Papież – trzeba ożywiać pragnienie braterstwa

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Dzisiaj być może jak nigdy wcześniej nasz coraz bardziej globalizujący się świat pilnie potrzebuje dialogu oraz szczerej i pełnej szacunku współpracy, zdolnej do zjednoczenia nas w obliczu poważnych zagrożeń, które pojawiają się na naszej planecie i zagrażają przyszłości młodszych pokoleń – powiedział Papież. – W mojej ostatniej encyklice «Fratelli tutti» wyraziłem pragnienie, aby «w tym czasie, w którym przyszło nam żyć, uznając godność każdej osoby, można było ożywić wśród wszystkich ogólnoświatowe pragnienie braterstwa» (n. 8). Obecność Stolicy Apostolskiej we wspólnocie międzynarodowej służy wspólnemu dobru świata, zwraca uwagę na ważne aspekty antropologiczne, etyczne oraz religijne w różnych kwestiach, które mają wpływ na życie osób, ludów oraz całych narodów.“

Ojciec Święty wyraził nadzieję, że misja jaką podejmują obecni dyplomaci będzie sprzyjała kulturze spotkania, niezbędnej do przezwyciężenia różnic oraz podziałów, które często utrudniają realizację wzniosłych ideałów i celów proponowanych przez wspólnotę międzynarodową. „Każdy z nas jest zaproszony do codziennej pracy w budowaniu bardziej sprawiedliwego, braterskiego oraz zjednoczonego świata” – powiedział na zakończenie Franciszek.

2020-12-04 20:30

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do ambasadorów: powinniśmy rozwijać „kulturę troski”

[ TEMATY ]

audiencja

ambasador

papież Franciszek

Papież spotkał się z kilkoma nowymi ambasadorami, którzy w ostatnim czasie w imieniu swoich krajów rozpoczęli misję przy Stolicy Apostolskiej. W tym gronie znaleźli się dyplomaci z Singapuru, Zimbabwe, Bangladeszu, Algierii, Sri Lanki, Barbadosu, Szwecji, Finlandii oraz Nepalu.

Franciszek na początku przemówienia podjął temat kryzysu społecznego i gospodarczego spowodowanego pandemią. Uświadomiła ona współzależność całej rodziny ludzkiej, a także potrzebę otoczenia szczególną troską najsłabszych oraz ubogich we wszystkich społeczeństwach.
CZYTAJ DALEJ

Najważniejsza świątynia świata

2025-11-04 13:44

Niedziela Ogólnopolska 45/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Liturgia Tygodnia

Rembrandt – Wypędzenie przekupniów z świątyń

Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout.

Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout. W czasach napiętych terminarzy czy nadużywania social mediów, które trzymają nas w napięciu, a potem pozostawiają w stanie zbliżonym do stuporu lub depresji, to normalne. Bardzo potrzebujemy „świętego spokoju”. Nie zawsze jednak jest on ideałem ewangelicznym. Jeśli chcę zachować dobrostan, nie mogę odwracać głowy od ludzkiej krzywdy, która dzieje się na moich oczach. Nie wolno mi nie reagować, nawet wzburzeniem, gdy trzeba kogoś ostrzec przed niebezpieczeństwem, obronić przed agresorem czy zaangażować się w schwytanie złoczyńcy. Nie mogę wtedy powiedzieć: „to nie moja sprawa”, „od tego są inni”albo „co mnie to obchodzi”. To tchórzostwo. Tak rozumiany „święty spokój” jest nieprawością albo tolerancją zła. Jak mógłbym przymykać oko, gdyby ktoś popychał bliźniego na drogę upadku. Czy jest godziwe nieodezwanie się przy stole – dla zachowania pozytywnych wibracji – kiedy trzeba bronić ludzkiej i Bożej prawdy? Czy milczenie w sytuacji kpiny z dobra, altruizmu czy świętości jest godne chrześcijanina? Czy kumplowskie poklepywanie po ramieniu w imię „przyjaźni”, kiedy trzeba koledze zwrócić uwagę, upomnieć go lub nawet nim wstrząsnąć, uznamy za cnotę? Nawet kłótnia może być święta! Wszak istnieje święte wzburzenie. Jan Paweł II krzyczał do nas wniebogłosy, upominając się o świętość małżeństwa i rodziny oraz o ewangeliczne wychowanie potomstwa. Współczesna tresura, nakazująca tolerancję wszystkiego, wymaga sprzeciwu, czasem nawet konieczności narażenia się grupom uważającym się za wyrocznię. Jezus powiedział: „Przyszedłem ogień rzucić na ziemię (Łk 12, 49). To też Ewangelia. Myślę, że zdrowej niezgody na niecne postępki, zwłaszcza te wykonywane pod płaszczykiem „zbożnych” czynności czy „szczytnych celów”, uczy nas dzisiaj Mistrz z Nazaretu. Primum: zauważyć ten proces czający się we mnie. Secundum: być krytycznym wobec świata. W dzisiejszej Ewangelii Zbawiciel jest naprawdę zdenerwowany, widząc, co zrobiono z domem Jego Ojca. Nie używa gładkich słów i dyplomatycznych gestów. Zagrożona jest bowiem wielka wartość. Najważniejsza świątynia świata miała za cel ukazanie Oblicza Boga prawdziwego i przygotowanie do objawiania jeszcze wspanialszej świątyni, dosłownej obecności Boga wśród ludzi – Syna Bożego. Na skutek ludzkich kalkulacji stała się ona niemal jaskinią zbójców, po łacinie: spelunca latronum. Dlatego reakcja Syna Bożego musiała być aż tak radykalna. Jezusowy gest mówi: w tym miejscu absolutnie nie o to chodzi! „Świątynia to miejsce składania ofiar miłych Bogu. Pan Jezus złożył swojemu Przedwiecznemu Ojcu ofiarę miłości z samego siebie. Ta Jego miłość, w której wytrwał nawet w godzinie największej udręki, ogarnia nas wszystkich, poprzez kolejne pokolenia i każdego poszczególnie, kto się do Niego przybliża” (o. Jacek Salij). O to chodzi w autentycznym kulcie świątynnym.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział, że weźmie udział w Marszu Niepodległości

2025-11-08 09:44

[ TEMATY ]

Marsz Niepodległości

Prezydent Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki zapowiedział, że weźmie udział w tegorocznym Marszu Niepodległości w Warszawie. „W ubiegłych latach uczestniczyłem w nim jako prezes IPN, a tym roku pierwszy raz wezmę udział w jego obchodach jako prezydent”- napisał w artykule dla portalu „Wszystko co najważniejsze”.

W artykule pt. „Święto wolnych Polaków” prezydent zauważył, że „obchodzone 11 listopada Narodowe Święto Niepodległości, ustanowione na pamiątkę wydarzeń z 1918 roku, to jeden z ważniejszych dni w polskim kalendarzu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję