Reklama

Kościół

Prymas Polski pisze do wiernych: odpowiadajmy modlitwą, nie agresją

Prymas Polski abp Wojciech Polak przesłał do parafii archidiecezji gnieźnieńskiej specjalny list dotyczący bieżących wydarzeń. Apeluje w nim m.in. o rozwagę w uroczystość Wszystkich Świętych. Odnosi się także do niepokojów społecznych prosząc protestujących o poszanowanie kościołów, wiernych zaś o modlitwę i nie odpowiadanie agresją.

[ TEMATY ]

prymas Polski

abp Wojciech Polak

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy pełną treść listu Prymasa Polski

Drodzy Siostry i Bracia!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Każdego dnia słyszymy o tysiącach osób, które zakaziły się koronawirusem. Wielu spośród nich wymaga hospitalizacji, a niejeden przegrał już walkę z chorobą. Jako Kościół jesteśmy szczególnie odpowiedzialni za zdrowie i życie wszystkich powierzonych naszej duszpasterskiej trosce. Dlatego raz jeszcze apeluję o przestrzeganie obowiązujących zasad sanitarnych. To nie tylko przejaw naszego rozsądku, ale przede wszystkim wyraz naszej miłości bliźniego.

Jako ludzie wierzący jesteśmy wezwani do modlitwy. Dlatego proszę, aby w kościołach naszej archidiecezji powrócić do codziennego śpiewu Suplikacji oraz nie ustawać w modlitwie za zmarłych, chorych, wszystkich, którzy niosą im pomoc, a także o ustanie epidemii.

Reklama

Proszę także o szczególną odpowiedzialność w czasie uroczystości Wszystkich Świętych i Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych, czyli Dnia Zadusznego. Rozłóżmy czas odwiedzin grobów naszych najbliższych na cmentarzach na różne dni listopada. Szczególną ku temu zachętę dał nam papież Franciszek, który zdecydował o przedłużeniu czasu uzyskania odpustu zupełnego za zmarłych na cały miesiąc. Każdy z nas może zatem wybrać dowolne osiem dni listopada, w których podejmie modlitwę o życie wieczne dla swoich zmarłych. Osoby starsze, chore i ci, którzy z poważnych powodów nie będą mogli udać się na cmentarz – na przykład ze względu na zakazy gromadzenia się – mogą uzyskać odpust zupełny modląc się w domu, podejmując lekturę jednego z fragmentów Ewangelii z liturgii za zmarłych lub wypełniając uczynki miłosierdzia poprzez ofiarowanie Bogu cierpień i niedogodności swojego życia. W ten sposób, w duchowej łączności z naszymi zmarłymi, gdziekolwiek są pochowani, wypraszamy dla nich łaskę odpustu.

W ostatnim czasie do lęku związanego z pandemią dołączyły także niepokoje społeczne związane z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Nie można oczekiwać od osób wierzących, aby wyparli się jednego z fundamentów swojej wiary, jakim jest szacunek dla każdego życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Nie wolno nam jednak zapominać o przykazaniu miłości bliźniego. Moralnym obowiązkiem chrześcijanina jest deeskalacja konfliktu, a nie jego wzmaganie. Proszę zatem, aby wzorem Chrystusa odrzucić każdy rodzaj przemocy. Odpowiedzią uczniów Jezusa jest przebaczenie, modlitwa, podejmowany post.

Oczywiście niezwykle bolesne i godne potępienia są działania protestujących, którzy niszczą pomniki, elewacje kościołów, a także przerywają sprawowane tam Msze święte. To profanacja rzeczy najświętszych, na którą nie może być zgody. Nie wolno nam jednak odpowiadać tym samym. Musimy wciąż pamiętać słowa św. Pawła, które tylekroć powtarzał nam bł. ks. Jerzy Popiełuszko: „nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!”

Reklama

Apelując do osób protestujących o szacunek dla miejsc świętych, proszę jednocześnie Was, Siostry i Bracia, abyście nie odpowiadali agresją. Naszą reakcją ma być modlitwa i ekspiacja za dokonane profanacje. Proszę Was wszystkich, aby Kościół nadal był miejscem otwartym dla każdego człowieka, przestrzenią pojednania, zgody i wzajemnego szacunku. Niech przyświecają nam w tym słowa św. Pawła: „Błogosławcie tych, którzy was prześladują! Błogosławcie, a nie złorzeczcie! (…) Nikomu złem za złe nie odpłacajcie”.

Pragnę z całego serca podziękować osobom duchownym i świeckim, wszystkim, którzy w tym trudnym czasie niosą bliźnim duchową i materialną pomoc. Wszystkich zapewniam o mojej modlitwie i bliskości, i wzajemnie o modlitwę proszę.

† Wojciech Polak

Arcybiskup Metropolita Gnieźnieński

Prymas Polski

2020-10-27 19:11

Oceń: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski: Maryja przypomina nam o godności człowieka

- Maryja przypomina nam o ludzkiej godności, o godności dzieci Bożych; przypomina o godności mężczyzny i kobiety, o godności miłości i wierności małżeńskiej, o godności młodzieńca i dziewczyny, o godności dziecka, o jego szacunku, o szacunku dla jego integralności i nienaruszalności jego intymnych granic, jego cielesności - powiedział abp Wojciech Polak w sanktuarium maryjnym w Lipach koło Lubawy w diecezji toruńskiej. Prymas Polski przewodniczył centralnej Mszy św. kilkudniowego odpustu ku czci Matki Bożej Lipskiej. W uroczystościach udział wzięło kilka tysięcy pielgrzymów.

Tegoroczne uroczystości miały szczególny charakter. W tym roku przypada 50. rocznica koronacji koronami papieskimi figury Matki Bożej Lipskiej. Koronacji dokonał Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński.
CZYTAJ DALEJ

Arcydzieło moralności

Dialog świętej z sędzią przed jej śmiercią męczeńską nazywany jest arcydziełem nauki moralnej.

Święta Łucja pochodziła z Syrakuz na Sycylii. W Żywotach Świętych z 1937 r. czytamy: „Była ona jedynaczką bogatej, chrześcijańskiej wdowy Eutychii z Syrakuz i otrzymała od niej staranne wychowanie”. Łucja była przeznaczona dla pewnego młodzieńca z niemniej szlachetnej rodziny. Kiedy jednak udała się z pielgrzymką na grób św. Agaty do pobliskiej Katanii, aby uprosić zdrowie dla swojej matki, miała się jej ukazać sama św. Agata i przepowiedzieć śmierć męczeńską. Łucja usłyszała wówczas: „Siostro Łucjo, czemuż domagasz się ode mnie tego, co sama wyświadczyć możesz swej matce? Wiara twoja pomogła ci, ponieważ Eutychia już odzyskała zdrowie. Przez ciebie zasłyną Syrakuzy, gdyż dziewictwo jest miłym Chrystusowi mieszkaniem” (tamże). Łucja wróciła do Syrakuz i złożyła ślub dozgonnej czystości.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję