Już w czwartek rozpoczęło się triduum ku czci Świętej - fatimska procesja pokutna ulicami os. Staszica, kolejnego dnia Różaniec, Msza św. i Droga Krzyżowa na parafialnej Kalwarii. Głównym uroczystościom przewodniczył bp Adam Dyczkowski.
„Powiedzcie wszystkim, że znalazłam miłość” - te słowa św. Weroniki przywołał zafascynowany postacią Świętej były proboszcz parafii ks. prał. Roman Harmaciński, przedstawiając na początku uroczystości jej życiorys i historię kultu, który rozpoczął się w gorzowskim kościele w 1997 r., a którego był inicjatorem. Wtedy to przygotowana została kaplica, gdzie znajdują się obraz i relikwie Świętej (fragment serca i kości). Powstało też Bractwo Męki Pańskiej odpowiedzialne za szerzenie jej kultu. Parafianie odmawiają modlitwy do św. Weroniki, w piątki odprawiane są nabożeństwa pasyjne, zaś codziennie o godz. 8.30 przed relikwiami - koronka różańcowa. W tym czasie w kościele nastąpiło wiele uzdrowień, zostały wysłuchane prośby wiernych o długo oczekiwane potomstwo, pomoc w walce z uzależnieniami i ocalenie z beznadziejnych sytuacji życiowych. Weronika Guliani - włoska stygmatyczka i wizjonerka obdarzona licznymi łaskami, od 1804 r. błogosławiona, ogłoszona świętą w 1839 r., pozostawiła po sobie 22 tys. stron rękopisu dotyczącego zbawienia grzeszników.
Bp Paweł Socha, wielki orędownik kultu Świętej, odczytał dekret ustanawiający sanktuarium św. Weroniki, którego kustoszem mianowany został ks. prał. Roman Harmaciński.
W homilii bp Socha przedstawił życie św. Weroniki, cytował fragmenty pamiętników Świętej dotyczące cierpień i doświadczania Boga. - Ona niejako stapiała się z Chrystusem, jednocząc się z Nim w Jego cierpieniu i śmierci - przekonywał. Podkreślił, iż naczelnym hasłem Świętej było: „Kto chce należeć do Boga, musi najpierw umrzeć dla siebie”. W dalszej części kazania przedstawił św. Weronikę jako mistyczkę widzącą oczami Chrystusa, która stała się nauczycielką modlitwy i formacji dla wielu parafian. Ksiądz Biskup wyraził pragnienie, by nasza diecezja znajdowała tutaj źródło odnowy duchowej, a ludzie szukający Boskiej miłości przez wstawiennictwo Świętej odkrywali ją, przyjmowali do serc i później się tą miłością dzielili, a św. Weronika była dla nich przewodniczką w uczeniu się Chrystusa i Jego miłości.
Na zakończenie nowy proboszcz parafii ks. kan. Roman Litwińczuk jeszcze raz podkreślił rangę uroczystości i wkład swojego poprzednika w szerzenie kultu Świętej oraz podziękował wszystkim za zaangażowanie i uczestnictwo. Po uroczystościach oficjalnych zaproszeni goście udali się na dziedziniec domu parafialnego, gdzie jeszcze długo świętowano.