„Cóż Ci oddam za tę bliskość, którą w takim rozniecasz bezmiarze, jak ogniska, jak serca w równowadze. Cóż Ci oddam za tę bezbronność, która nie skąpi
mi dnia. Przecież Ci Panie nie wolno ufać takiemu jak ja”.
Tymi słowami rozpoczęły się życzenia podczas spotkania opłatkowego na Zjeździe Prezesów w Ośrodku „Nadzieja” w Dubiecku. Podczas wspólnego kolędowania zaszczycił
nas swoją obecnością również abp Józef Michalik i tutaj zadziwił wszystkich znajomością kolejnych zwrotek kolęd, z którymi miała problem nawet diakonia muzyczna. Wigilijna wieczerza,
łamanie się opłatkiem i śnieg za oknem przypomniały nam niedawno obchodzone święta Bożego Narodzenia.
W drugi dzień odbyło się zebranie prowadzone przez Zarząd Diecezjalny i ks. asystenta Marka Blecharczyka, w którym uczestniczyło 25 delegatów z następujących oddziałów:
Babice, Długie, Drohobyczka, Dubiecko, Futoma, Grabownica, Grzegorzówka, Humniska, Hyżne, Krosno - Miłosierdzie Boże, Markowa, Nienadowa Dolna, Nowy Zagórz, Przemyśl - Miłosierdzie Boże, Przysietnica,
Sanok - Fara, Tapin. Wtedy to przywiezione sprawozdania z działalności i plany pracy zostały wnikliwie sprawdzone i poddane surowej ocenie. Jednak większość oddziałów
zasłużyła na pochwałę, a drobne niedociągnięcia zostały wybaczone. Wieczorna adoracja Pana Jezusa przy żłóbku wywołała niejedną refleksję, a choć kaplica do najcieplejszych miejsc
nie należy, gorące serca zrekompensowały chłód zimowego wieczoru.
Po niedzielnej Mszy św. odbyło się kolejne zebranie, tym razem na temat planu pracy na Nowy Rok, a także rozgrywek sportowych organizowanych przez nasze Stowarzyszenie. Chociaż powstały
pewne nieścisłości w kwestii „Domu Orłów”, który rzekomo ma być „Domem Orląt”, na miejscu rozwiano wszelkie wątpliwości (i chwała Zarządowi za to!!!).
Tak oto styczniowy Zjazd Prezesów dobiegł końca. Pozostało więc życzyć sobie: „do rychłego zobaczenia” i wrócić do swoich zwykłych spraw. Na szczęście kolejne spotkanie już
niedługo. GOTÓW!!!
Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom w Stanach Zjednoczonych.
Franciszka urodziła się w Lombardii, w rodzinie Augustyna Cabrini i Stelli Oldini. Kiedy miała 20 lat, w jednym roku utraciła oboje rodziców. Ukończyła studia nauczycielskie i przez 2 lata pracowała w szkole. Poczuła powołanie do życia zakonnego, jednak z powodu słabego zdrowia nie przyjęto jej ani u sercanek, ani u kanonizjanek. Wstąpiła więc do Zakonu Sióstr Opatrzności (opatrznościanki), u których przebywała 6 lat (1874-80). Gdy miała 27 lat, została przełożoną tego zakonu. Jej pragnieniem była praca na misjach, dlatego 14 listopada 1880 r. wraz z siedmioma towarzyszkami założyła Zgromadzenie Misjonarek Najświętszego Serca Jezusowego, którego celem była praca zarówno wśród wierzących, jak i niewierzących. Podczas spotkania z bp. Scalabrinim Franciszka usłyszała o losie włoskich emigrantów za oceanem. Papież Leon XIII zachęcił ją, by tam podjęła pracę ze swoimi siostrami. W Stanach Zjednoczonych siostry pracowały w oratoriach, więzieniach, w katechizacji, szkolnictwie parafialnym, posługiwały chorym. W 1907 r zgromadzenie uzyskało aprobatę Stolicy Apostolskiej. Franciszka Ksawera zmarła cicho w Chicago. Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom. W chwili jej śmierci zgromadzenie miało 66 placówek i liczyło 1,3 tys. sióstr.
Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości
w latach 2015-2023
- Dziś wraz z Przewodniczącym Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak, składam zawiadomienie o przestępstwie popełnionym przez ministra Waldemara Żurka, który jako funkcjonariusz publiczny w sposób rażący nie dopełnił obowiązków, czym działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego, a dodatkowo korzyści z tego tytułu uzyskała zewnętrzna firma - podał w mediach społecznościowych były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Jak dodał, obowiązujący Kodeks karny w art. 231 § 2 przewiduje za takie przestępstwo karę pozbawienia wolności do lat 10.
Zbigniew Ziobro zarzucił urzędującemu ministrowi sprawiedliwości Waldemarowi Żurkowi zaniechania w sprawie finansowania pomocy ofiarom przestępstw:
Świętowanie Bożego Narodzenia jest przedmiotem niepokoju zarówno socjologów, teologów i duszpasterzy – uważa ks. prof. dr hab. Marek Chmielewski, kierownik Katedry Duchowości Systematycznej i Praktycznej w Instytucie Nauk Teologicznych na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
Jako uzasadnienie, przywołuje artykuł Jonathana Raucha z czasopisma „The Atlantic”, w którym pojawia się termin „apateizm”. - To mieszanka apatii, ateizmu, czegoś, co przypomina znużenie, zmęczenie i zniechęcenie do rzeczywistości. Taka postawa przejawia się nie tylko w chrześcijaństwie, ale też w wielu innych religiach. Zachowane zostają pewne elementy tradycji, ale z wyeliminowaniem zasadniczych treści – wyjaśnia teolog.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.