Reklama

Uwierzyć Bogu - uwierzyć w siebie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W poprzednią niedzielę byliśmy świadkami wystąpienia Jezusa w synagodze w Nazarecie. Jego autoprezentacja w świetle proroctwa Izajasza spotkała się z brutalną dezaprobatą ze strony słuchaczy. Słaba wiara i upór nie pomogły Żydom dostrzec w Jezusie Chrystusie Syna Bożego. Mesjasz nie znalazł posłuchu w synagodze, miejscu, gdzie wielokrotnie pochylano się nad słowem Bożym, odczytując i medytując je w oczekiwaniu na przyjście Zbawiciela.
Dziś stajemy w gronie prostych rybaków znad jeziora Genezaret, którzy przyjęli słowa Zbawcy. Ewangelista Łukasz słynący z bardzo plastycznych opisów wydarzeń z życia Jezusa przenosi nas w biblijny krajobraz. Jest to krajobraz, w którego centrum znajduje się Chrystus ze swoim orędziem. Jezioro, tłumy, rybacy - Szymon i jego wspólnicy oraz On - nieustannie szukający człowieka. Jezus zauważa łódź, sam ją sobie wybiera. Ta łódź staje się miejscem, z którego Jego słowa docierają do ludzi. Z tej łodzi także Jezus kieruje nakaz do Szymona: „Wypłyń na głębię”. Tak jakby chciał mu powiedzieć: „Nie bój się tego, czego nie znasz, bo tam możesz odnaleźć Mnie przez to, że doświadczysz Mojej mocy”.
Szymon Piotr, mimo że był przekonany o bezsensowności pracy swojej i swoich kompanów, na słowo Jezusa wypływa. Być może pod wpływem Jego wcześniejszej nauki uwierzył, że istotnie te słowa przyniosą owoc, mają w sobie moc sprawczą.
Rzeczywiście, trud Szymona i innych rybaków podjęty z nakazu Jezusa przynosi obfity połów. Połów, dlatego że niespodziewany, przynosi wielką radość. Tu Szymon zauważa, jak wielka granica oddziela go od Tego, którego posłuchał - „Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny”. Doświadczywszy cudu, Szymon Piotr widzi w osobie Jezusa Pana (Kyrios), a więc nadaje Mu tytuł, którym określano także Boga. To wzbudza w Szymonie postawę skruchy i budzi świadomość własnej niemocy. Jezus uznaje, że Piotrowi może powierzyć ważne zadanie - „Odtąd ludzi będziesz łowił”. Szymon staje się Apostołem, a więc kimś posłanym, by obwieszczać Dobrą Nowinę, kimś, kto pozyskuje, łowi ludzi dla Boga, nadając im tym samym nowy kierunek życia. Rybak, który uwierzył, zostaje wyposażony w nową sieć - słowo Boże, którym będzie „wyciągał” ludzi do nowego życia w Bogu.
Cała ta historia to wstęp do życia Ewangelią. Z Łukaszowego opisu cudownego połowu odczytać możemy wskazówki nie tylko dla osób szczególnie wezwanych do bycia rybakami dusz ludzkich, ale również dla każdego z nas. Ojcowie Kościoła w łodzi, z której nauczał Jezus, dopatrywali się symbolu Kościoła. Jezus sam wybrał formę, przez jaką chce do nas mówić. W tym celu tworzy Kościół - widzialną instytucję, w której On ciągle trwa, z której wciąż do nas przemawia, w której z Nim się spotykamy, która w końcu jest żywym organizmem.
Ta łódź - Kościół ma swojego sternika - Piotra. Właścicielem łodzi jest Bóg, jednak stery powierzył człowiekowi. Ale czy tylko Piotr jest odpowiedzialny za kształt i funkcjonowanie Kościoła? Kościół jest w rękach każdego z nas, a to, czy będzie on spełniał swoje zadanie, zależy od nas wszystkich. Szymon Piotr skinął na innych rybaków, aby przyszli mu z pomocą, bo nie mógł wyciągnąć wypełnionych sieci. Tak samo dziś Jan Paweł II wzywa nas, abyśmy wpierw uwierzyli Chrystusowi, ale abyśmy byli konsekwentni w naszej wierze, czyli żyli pełnią ewangelicznego orędzia.
Naszą postawą względem Piotra naszych czasów wyrażamy to, iż jesteśmy Kościołem, że chcemy przyczynić się do jego wzrostu i nadać sens jego istnieniu zgodnie z wolą Chrystusa. A jakie jest zadanie Kościoła? „Odtąd ludzi będziesz łowił” - to zadanie dla Piotra i Bożych rybaków, lecz to także zadanie dla każdego z nas. Popatrzmy wokoło. Również my możemy stać się rybakami ludzi. Ilu jest tonących w odmętach świata. Nasza wiara i mądrość to sieci od Boga - nimi jesteśmy w stanie wyciągnąć tych, którzy toną.
Rybacy z dzisiejszej Ewangelii cieszyli się obfitym połowem. Tak samo prawdziwe szczęście może nam dać fakt, że kogoś wprowadziliśmy w objęcia miłosiernego Ojca. Może nasze dzieci, może kogoś, kto przeżywa trudności w wierze, cierpi z powodu nałogu. Uwierzyć Bogu to także uwierzyć w to, że z Nim mogę służyć innym, przyczyniając się do wzrostu miłości w najciemniejszych miejscach ludzkich serc.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka ubogich

2025-12-15 13:00

Niedziela Ogólnopolska 51/2025, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Papież Jan XXIII nazwał ją matką powszechnego miłosierdzia.

Maria Małgorzata przyszła na świat w Varennes, w prowincji Quebec w Kanadzie. Kiedy miała zaledwie 7 lat, umarł jej ojciec. Rodzina żyłaby w skrajnej nędzy, gdyby nie pomoc pradziadka – Pierre’a Voucher. To on sfinansował jej wyjazd do szkoły urszulanek w Quebec. 12 sierpnia 1722 r. Małgorzata wyszła za mąż za Francois’a d’Youville. Niedługo po ślubie mąż przestał interesować się rodziną i zaczął znikać z domu – zajmował się nielegalnym handlem alkoholem wśród Indian. Zmarł, gdy miał zaledwie 30 lat. Małgorzata została sama z dwojgiem dzieci. Żeby spłacić ogromne długi, które zaciągnął mąż, i zarobić na utrzymanie siebie i synów, otworzyła niewielki sklepik. Pomagała też każdemu, kto potrzebował pomocy, wszystkim dzieliła się z biedniejszymi od siebie. Z biegiem lat jej dwaj synowie zostali kapłanami.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

2025-12-21 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Szkoła Carlo Cignani, Madonna z Dzieciątkiem/ commons.wikimedia.org

• 1 Sm 1, 24-28 • Łk 1, 46-56
CZYTAJ DALEJ

Z potrzeby serca

2025-12-23 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

Stowarzyszenie Inicjatywa Rozsądnych Polaków wspomaga i organizuje pomoc dla dzieci i osób niepełnosprawnych.

Stowarzyszenie Inicjatywa Rozsądnych Polaków wspomaga i organizuje pomoc dla dzieci i osób niepełnosprawnych.

Kto z nas, będąc dzieckiem, nie wyczekiwał z niecierpliwością Mikołaja z prezentami. Chociaż współczesny świat stara się zeświecczyć postać Świętego Mikołaja biskupa z Miry, to jednak i dzisiaj na całym świecie pozostaje on symbolem dobra i miłosierdzia prawdziwie chrześcijańskiego. Zwyczaj obdarowywania podarunkami w okresie Świąt Bożego Narodzenia przetrwał i trwa nadal niosąc kolejnym pokoleniom radość. Już od 21 lat Stowarzyszenie Inicjatywa Rozsądnych Polaków wspomaga i organizuje pomoc dla dzieci i osób niepełnosprawnych.

- Wśród wielu przedświątecznych obowiązków jest jeden, o którym nie wolno zapominać. To obdarowanie każdego dziecka z rodzin potrzebujących wsparcia. Bywa też tak, że jest to jedyny upominek, który otrzymują od nas najmłodsi. Ta akcja wynika z potrzeby naszego serca – powiedziała Józefa Danuta Majdańska prezes stowarzyszenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję