Za poległych żołnierzy, legionistów i powstańców listopadowych i styczniowych modlił się 9 listopada, w ramach obchodów Święta Niepodległości, biskup senior Piotr Skucha, który przewodniczył Eucharystii w kościele Matki Bożej Szkaplerznej. Wspólnie z nim Liturgię sprawowali ks. Karol Banasik, proboszcz miejscowej parafii i ks. Andrzej Górka, proboszcz parafii Zesłania Ducha Świętego w Sosnowcu. Po Liturgii uczestnicy udali się pod wspomniany kurhan, by pomodlić się za tych, którzy oddali życie, walcząc o wolność i niepodległość Ojczyzny, złożyć kwiaty i zapalić znicze.
– Kiedy myślę Ojczyzna, to myślę, że to jest mój najdroższy skarb. Święty Jan Paweł II, kiedy nawiedzał Polskę, klękał i całował ziemię mówiąc: „To jest moja matka” – powiedział w homilii bp Piotr Skucha. – Wielki to dar mieć wolną Ojczyznę, ale wolność stale trzeba zdobywać, nie można jej tylko posiadać. Choć przychodzi jako dar, utrzymuje się ją poprzez zmaganie i pracę. W latach 80. XX wieku były sprawowane w Warszawie Msze św. za Ojczyznę. Pomagał nam w tym bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Jeśli dziś wasza modlitwa za Ojczyznę byłaby przeciw komuś, to znaczyłoby, że nie rozumiecie modlitwy. Do dzisiaj jest aktualne hasło: Ora et labora – „Módl się i pracuj nad sobą”. Modlitwa ma sens wtedy, kiedy otwiera, a nie zamyka na świat czy drugiego człowieka – powiedział bp Piotr Skucha. Wskazał także, że największym niebezpieczeństwem, jakie zagraża nowoczesnemu społeczeństwu, jest osłabienie znaczenia prawdy. Przypomniał również słowa bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, który powiedział, że sztuką jest umierać dla Ojczyzny, ale największą sztuką jest dobrze dla niej żyć. – Słowa te odnoszą się zarówno do czasów niewoli, jak i do czasów życia w niepodległości – zaznaczył biskup.
Kurhan kryje szczątki sześciu powstańców z oddziału Samuela Różyckiego, którzy polegli 21 września 1831 r., w potyczce z Kozakami Korpusu Rüdigera. Według przekazów pochowano tutaj również powstańców styczniowych, którzy polegli podczas próby przeprawienia się przez Brynicę na należący do Prus Górny Śląsk. W okresie zaborów miejsce to było wykorzystywane przez mieszkańców Milowic do manifestacji patriotycznych. Kurhan znajduje się u zbiegu ulic Słonecznej, Brynicznej i Studziennej. Na jego szczycie wznosi się kapliczka św. Jana Nepomucena.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
