Żyjemy w czasach zamętu, a tak wiele odpowiedzi dotyczących naszego życia jest w Słowie Bożym – mówił o. Antonello Cadeddu, brazylijski misjonarz ze wspólnoty Przymierze Miłosierdzia.
Na zaproszenie wspólnoty Posłanie w dniach 18-19 października poprowadził rekolekcje charyzmatyczne. Słuchacze pochylili się nad fragmentem z Ewangelii św. Jana o spotkaniu ze Zmartwychwstałym nad Jeziorem Tyberiadzkim.
Zakochać się w Słowie Bożym
Fragment o spotkaniu z Panem po nieudanym połowie można smakować słowo po słowie, jak na rekolekcjach ignacjańskich.
Kamienice, bloki, latarnie – tego dnia w Toruniu wszędzie łopotały biało-czerwone flagi. Gorący sierpniowy dzień zachęcał do dziękowania Bogu. Powodów było wiele.
To między innymi uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, kolejna rocznica cudu nad Wisłą i święto Wojska Polskiego. Uroczystości patriotyczne rozpoczęły się Mszą św. pod przewodnictwem proboszcza parafii garnizonowej, ks. mjr. Macieja Kalinowskiego. Neogotycka świątynia wypełniła się wiernymi oraz wojskiem z toruńskiego garnizonu.
Był jednym z największych umysłów chrześcijańskiego średniowiecza, nauczycielem św. Tomasza z Akwinu.
Święty Albert, któremu historia nadał tytuł „Wielki” (magnus), studiował w Padwie i Bolonii. W Padwie w 1221 r. spotkał bł. Jordana z Saksonii i z jego rąk otrzymał habit dominikański. W 1260 r. został mianowany przez papieża Aleksandra IV biskupem Ratyzbony i okazał się doskonałym administratorem swojej rozległej diecezji. Uważał jednak, że nie jest godny tego urzędu i za zgodą papieża Urbana IV złożył później rezygnację z tej funkcji. Albert wziął także udział w soborze powszechnym w Lyonie w 1274 r. To on jako pierwszy rozpoznał w młodym Tomaszu z Akwinu przyszłego wielkiego uczonego. Przywiózł go ze sobą z Paryża do Kolonii. „Już sam fakt, że był nauczycielem św. Tomasza, byłby zasługą wystarczającą, aby żywić głęboki podziw dla św. Alberta”– powiedział Benedykt XVI.
Jan Paweł II podczas spotkania z aktorem i reżyserem Roberto Benignim
Z okazji spotkania Leona XIV z przedstawicielami świata sztuki filmowej przypominamy kilka refleksji papieży na temat „siódmej sztuki”. Według papieży może ona rodzić harmonię, budzić na nowo zachwyt, ożywiać karty historii, promować humanizm zakorzeniony w wartościach Ewangelii. „Kino może pojednywać wrogów” – mówił Jan Paweł II.
Audiencja papieża Leona XIV z przedstawicielami „siódmej sztuki” 15 listopada w Pałacu Apostolskim w Watykanie wpisuje się w ciąg spotkań papieży ze światem filmu. Prześledzenie niektórych z tych refleksji pozwala zbudować pewien paradygmat dotyczący tego, co — według papieży — ten potężny język, narodzony pod koniec XIX wieku, może wywołać w umysłach, a przede wszystkim w sercach ludzi.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.