Reklama

Głos z Torunia

Odpowiedzialni za Kościół

Spotkanie z okazji Roku Jubileuszowego, które odbyło się w sanktuarium Matki Bożej Rywałdzkiej, pokazało, że posługa lektora i akolity to coś znacznie głębszego – to droga, która prowadzi przez wierność, odwagę i nieustanne zawierzanie swojego życia Bogu.

Niedziela toruńska 38/2025, str. I

[ TEMATY ]

Rywałd

Ks. Przemysław Witkowski

Akolici i lektorzy mają nieść wiarę i nadzieję

Akolici i lektorzy mają nieść wiarę i nadzieję

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Rywałdzie 6 września spotkała się liczna grupa mężczyzn, którzy od lat posługują w Kościele jako stali lektorzy i akolici. Na nowo zawierzyli swoją misję Maryi – Tej samej, przed którą modlił się więziony tu przed laty Prymas Tysiąclecia, kard. Stefan Wyszyński. To właśnie jego postać przywołał w konferencji dk. prof. Waldemar Rozynkowski, podkreślając, że „Zapiski więzienne” Prymasa nie są tylko historycznym dokumentem, ale świadectwem wiary, które wciąż inspiruje.

Inspiracji potrzeba, bo posługa lektora i akolity to nie ozdobnik do liturgii. To odpowiedzialność. To stanięcie blisko Słowa i Eucharystii, a więc najbliżej tego, co w Kościele najświętsze. W czasie jubileuszowej liturgii pokutnej ks. Bartłomiej Surdykowski przypomniał, że prawdziwe trwanie przy Chrystusie wymaga odwagi przyznania się do własnych słabości i grzechów. Mocne słowa padły o faryzeizmie – tej subtelnej pokusie, która potrafi odciąć nas od Jezusa, choć na zewnątrz wszystko wygląda „pobożnie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najmocniejszy akcent jubileuszu to oczywiście Eucharystia, której przewodniczył bp Arkadiusz Okroj. W homilii podkreślił, że świeccy nie są tylko pomocnikami księdza – są współodpowiedzialni za życie Kościoła. To oni mają nieść w świat nadzieję i wiarę: – Taka droga wymaga odwagi. Być lektorem czy akolitą to przede wszystkim wejście w misję, która domaga się świadectwa.

Reklama

To świadectwo widać było w Rywałdzie, zarówno podczas liturgii, jak i później przy stole, w czasie agapy. Tam, w prostocie rozmów, żartów i dzielenia się doświadczeniem, objawiła się ta sama prawda: Kościół jest wspólnotą. Nie instytucją, nie budynkiem, ale żywymi ludźmi, którzy razem szukają Boga.

Ktoś zapyta: Po co dziś jeszcze takie funkcje, jak lektor czy akolita? Czy nie wystarczy ksiądz i ministranci? Odpowiedź jest prosta. To nie dodatki, ale znaki, że świeccy są wezwani do współtworzenia Kościoła. Sobór Watykański II jasno mówi: Każdy ochrzczony ma swoje miejsce w misji. Lektor to nie tylko „czytacz” – to głosiciel Słowa. Akolita to nie „pomocnik księdza”, ale ten, który niesie Chrystusa w Eucharystii.

Jubileusz w Rywałdzie był czymś więcej niż uroczystością. Był przypomnieniem, że wiara potrzebuje odwagi i że Maryja prowadzi do Jezusa tych, którzy nie boją się Mu służyć. Ci mężczyźni – lektorzy i akolici – pokazali, że Kościół żyje, gdy świeccy i duchowni idą razem.

2025-09-16 16:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłość was przyprowadziła

Niedziela toruńska 39/2025, str. I

[ TEMATY ]

Rywałd

Aleksandra Wojdyło

Ulewny deszcz nie przeszkodził w spotkaniu z Matką

Ulewny deszcz nie przeszkodził w spotkaniu z Matką

W jaki sposób tysiące osób świętowały urodziny Maryi w Rywałdzie?

Na trzydniowe uroczystości ku czci Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Rywałdzie bracia kapucyni zapraszają z otwartym sercem, aby wspólnie dzielić radość z urodzin Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna za dusze czyśćcowe

[ TEMATY ]

nowenna

dusze czyśćcowe

Adobe Stock

Nowennę za dusze czyśćcowe można odprawiać w dowolnym czasie w celu uproszenia nieba dla nich oraz jakiejś łaski przez ich wstawiennictwo. Można ją odprawić po śmierci bliskiej nam osoby albo w rocznicę jej śmierci. Szczególnie zaleca się odprawienie nowenny przed liturgicznym wspomnieniem Wszystkich Wiernych Zmarłych (2 listopada), wówczas rozpoczynamy ją 24 października.

AUTOR: Zgromadzenie Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych: wspomozycielki.pl; apdc.wspomozycielki.pl
CZYTAJ DALEJ

Praca rąk, która łączy pokolenia

2025-10-25 19:40

[ TEMATY ]

Częstochowa

modlitwa

rożaniec

dewocjonalia

Karol Porwich/Niedziela

Anna Jeż, właścicielka firmy

Anna Jeż, właścicielka firmy

Gdy sięgamy po różaniec i przesuwamy paciorki w rytm słów „Zdrowaś Maryjo”, rzadko zastanawiamy się, jak powstaje ten przedmiot tak bliski sercu każdego wierzącego.

Dla wielu to po prostu narzędzie modlitwy. Ale za każdym z tych różańców stoi konkretna historia – dłonie, które go wykonały, serca, które włożyły w jego powstanie miłość, wiarę i przede wszystkim cierpliwość, bo wykonanie różańca wymaga wielu godzin precyzyjnej pracy. W Częstochowie, u stóp Jasnej Góry, ta historia ma swoje imię – Kristarex.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję