Instalacji w imieniu biskupa świdnickiego Marka Mendyka dokonał w niedzielę 20 lipca ks. kan. Witold Baczyński, dziekan dekanatu Wałbrzych-Północ, który przewodniczył również obrzędowi odczytania dekretu nominacyjnego i wygłosił homilię.
Proboszcz z doświadczeniem
– Znamy się jeszcze z seminarium duchownego, ale jako ksiądz okazał się człowiekiem wielu talentów – mówił o nowym proboszczu ks. kan. Baczyński. – Jest dobrym kaznodzieją, człowiekiem modlitwy i posługi, także jako egzorcysta, a w poprzedniej parafii dał się poznać jako gospodarz, stąd decyzja biskupa o jego przeniesieniu do Wałbrzycha – wyjaśnił ksiądz dziekan.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Eucharystii przewodniczył nowy proboszcz w asyście ks. prał. Kazimierza Marchaja, byłego proboszcza z Nowego Miasta, u którego ks. Drab przed laty pobierał „szlify” jako wikariusz. Współkoncelebransem był także ks. prał. Ludwik Hawrylewicz, miejscowy proboszcz senior, którego ks. Wojciech nazwał „skarbem tej parafii” i źródłem swojego duchowego poczucia bezpieczeństwa.
W imieniu wspólnot parafialnych nowego pasterza powitała służba liturgiczna. – Choć oficjalne powitanie miało miejsce 1 lipca, dziś jako cała wspólnota parafialna wyrażamy radość z obecności księdza pośród nas – powiedział przedstawiciel parafii.
Słowo, które umacnia
Reklama
W homilii ks. kan. Baczyński przestrzegał przed zbyt powierzchownym przeżywaniem wiary, która musi być zakorzeniona w pokorze, cierpliwości i świadomości własnych ograniczeń. – Chrześcijanin to nie superman, który wszystko zrobi sam. To ktoś, kto ufa Panu, który umacnia – powiedział, przywołując biblijne sceny zmęczenia Jezusa i potrzebę odpoczynku uczniów. – Nie bójmy się zmęczenia duchowego, to też jest część naszej drogi. Podkreślił, że odpoczynek chrześcijański powinien być czasem wzrastania i pogłębiania wiary. – Niech każdy nasz odpoczynek będzie okazją do spotkania z Bogiem i drugim człowiekiem.
Na zakończenie Mszy świętej ks. Wojciech Drab podziękował duchowieństwu, parafianom, przyjaciołom i rodzinie. Wspomniał z humorem o śliwkach w czekoladzie, które otrzymał od parafian na powitanie już 1 lipca, kiedy objął obowiązki duszpasterskie. Szczególnie wzruszającym akcentem była obecność jego mamy i ciepłe słowa wdzięczności pod jej adresem. Wśród gości był również prezes Kopalni Gnejsu Pomianów-Doboszowice, który podziękował ks. Wojciechowi za lata owocnej współpracy i oddanej służby w Doboszowicach, a także za przyjaźń.
– Zobaczymy, jak nam razem wyjdzie, ale chciałbym, żebyśmy w tej parafii naprawdę potrafili być „razem” – powiedział ks. Drab, podkreślając, że wspólnota chrześcijańska czerpie wzór z jedności Ojca, Syna i Ducha Świętego. Uroczystość zakończyła się wspólnym śpiewem i życzeniami dla nowego proboszcza. – Jesteście moją nową rodziną – dodał ks. Wojciech. – Obyśmy razem, w imię Jezusa, budowali żywą wspólnotę Kościoła.
Dodajmy, że ks. Drab zastąpił na urzędzie proboszcza ks. kan. Władysława Terpiłowskiego, który objął parafię na Piaskowej Górze.
