Reklama

Edytorial

Edytorial

Podcinanie korzeni

Kogo chce wyedukować współczesna polska szkoła? Patriotów czy kosmopolitów? Ludzi Dekalogu czy obojętnych konsumentów?

Niedziela Ogólnopolska 35/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Komu przeszkadzają lekcje religii w szkole? W moim przekonaniu tym, którzy nas, chrześcijan, nie tylko nie rozumieją, ale nawet nienawidzą. Robią więc wszystko – a mają teraz ku temu polityczne narzędzia – aby podcinać, naruszać korzenie naszego narodowego dziedzictwa. Gdyby pani minister Nowacka była jedynie zdeklarowaną ateistką, która nie wierzy w Boga ani w wewnętrzną i życiową więź z Nim, bo wyznaje laicyzm, aksjologiczny nihilizm lub praktyczny materializm, myślę, że mimo to byłaby jeszcze przestrzeń na podjęcie dialogu. Kościół katolicki nie demonizuje ateistów. Oczywiście, odrzuca ateizm, ale zachęca do szczerego i roztropnego dialogu z ateistami, bo dialog jest przejawem szacunku wynikającego z wiary. Co więcej, w Kościele przyjęte jest, że taki dialog jest ważnym elementem nowej ewangelizacji. Przekonałem się o tym niejeden raz, gdy spotykałem zadeklarowanych agnostyków. Dialog z nimi, dyskusja zawsze były dla mnie ciekawe, bo często trafnie wyrażają oni to, o czym wierzący obawiają się jasno mówić, i tym samym prowokują nas do krytycznej refleksji nad jakością naszej wiary. W przypadku min. Nowackiej jednak takiej gotowości do dialogu próżno szukać – ona raczej nie ma zamiaru rozmawiać z „panami biskupami”, jak prowokacyjnie nazywa hierarchów. Arogancja i brak chęci jakiegokolwiek porozumienia oznaczają brak dobrej woli i mogą świadczyć tylko o jednym: o znacznie szerszym planie działania – starannie zaplanowanej strategii podcinania korzeni narodu.

Zwrócił na to uwagę ks. Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, na konferencji prasowej, podczas której poinformował o złożeniu petycji do Sądu Najwyższego. „Kościół z całą pewnością będzie bronił lekcji religii w szkole. Religia to nie jest tylko przekaz wiary, to przekaz pewnego systemu wartości, kodu kulturowego, bez którego nie można zrozumieć ani historii, ani losów tego kraju” – zapewnił. Przypomniał, że religia jest podstawą wychowania patriotycznego i systemu wartości, na którym została zbudowana cała zachodnia cywilizacja. A została ona zbudowana – pozwolę sobie przypomnieć tym, którzy miewają, jak się zdaje, zaniki pamięci lub nie uważali na lekcjach historii – na chrześcijańskim fundamencie. Cała nasza kultura – wszystko, co opisuje nas jako Europejczyków – ma chrześcijańskie korzenie. A teraz do tych korzeni przykłada się siekiery.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Genialny pisarz i myśliciel Wiktor Hugo pozostawił nam taką oto pouczającą życiową lekcję: „Spójrzcie na dąb wiosną: stare korzenie, wiekowy pień, stare gałęzie, ale liście zielone, świeże i nowe. Oto tradycja i nowość; tradycja, która rodzi nowość, nowość, która wyrasta z tradycji”. Autor słynnych Nędzników już ponad 100 lat temu ostrzegał, byśmy nie pozwalali na podważanie korzeni naszego religijnego dziedzictwa, bo to źle się dla ludzi skończy. Arcyważne są jednak świadomość tego dziedzictwa i przekonanie, że to do nas, współczesnych, należy przekazanie go kolejnym pokoleniom. Brak zmiany w tej sztafecie może przynieść w dłuższej perspektywie katastrofalne skutki, ponieważ ciągłość tego przekazu jest niezbędnym czynnikiem rozwoju narodu i państwa. Dzięki tradycji pozostajemy wciąż tym samym narodem, co daje nam prawo do własnego państwa mimo zmieniających się okoliczności, ludzi i wydarzeń. „Myśląc o przyszłości – zaznaczył Jan Paweł II – nie można odcinać tych korzeni, z których się wyrasta, bo one są kluczem do zrozumienia nas samych. Są zaś kluczem dlatego, gdyż wrosły w Chrystusa i Jego Kościół”.

Szacunek do korzeni, z których wyrasta naród, stosunek do przeszłości są niezmiernie ważne. Jeżeli są one przez polityków, ludzi mediów czy nauczycieli programowo fałszowane, zniekształcane lub ośmieszane, to słabnie w społeczeństwie przywiązanie do tradycji, a to prowadzi do nasilania się konfliktu międzypokoleniowego i zachwiania tożsamości narodowej. Czy taki jest cel ostentacyjnej walki min. Nowackiej ze szkolnymi lekcjami religii? Kogo chce wyedukować współczesna polska szkoła? Patriotów czy kosmopolitów? Ludzi Dekalogu czy obojętnych konsumentów? Dlatego w tej batalii o lekcje religii w szkole nie możemy wywiesić białej flagi. Stawka jest zbyt duża, by kwestię edukacji młodego pokolenia zostawić koniunkturalnym rozgrywkom polityków. Bo tego błędu następne pokolenia mogą nie naprawić.

2024-08-27 14:29

Oceń: +18 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara jak niedzielne ubranie...

Niedziela Ogólnopolska 48/2021, str. 3

[ TEMATY ]

felieton

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Dla wielu religia jest jedynie piękną otoczką życia, ale nie jest już centralną siłą, która przenika całe życie.

Dzień beatyfikacji ks. Jana Machy był dla mnie wyjątkowy z wielu względów. Pomimo podniosłej atmosfery uroczystości, odbywającej się w monumentalnych murach katowickiej archikatedry, mimo ogromnego skupienia rzeszy uczestników Liturgii – czułem wyraźnie jakąś szczególną śląską familijność, szczerą dumę z nowego błogosławionego. Odniosłem wrażenie, że ten odważny i niezłomny, zaledwie 28-letni ksiądz, którego Niemcy bestialsko zamordowali w 1942 r., to ich, Ślązaków, farorzyczek z Chorzowa. Gdy przeglądałem przed Mszą św. książeczkę przygotowaną na uroczystość beatyfikacji, na jej ostatniej stronie przeczytałem jedno z kazań ks. Machy z 1940 r. Oto jego fragment: „Dlaczego tak wielu ludzi gorszy się dziś chrześcijaństwem i Kościołem? A może jest tak, że Bóg pozwala dzisiaj, aby tak potężna burza szalała wokół drzewa, jakim jest Kościół, aby spróchniałe gałęzie odpadły, a drzewo po prostu głębiej zapuściło swoje korzenie w ziemię?”. I dalej: „Nasze chrześcijaństwo zbyt często i za bardzo staje się bezmyślnym przyzwyczajeniem. Odmawiamy być może nasze codzienne modlitwy, dość często w ciągu roku przystępujemy też do sakramentów świętych, ale to stało się dla nas takim przyzwyczajeniem, że spowiedź i Komunia Święta nie zostawiają wręcz żadnych śladów w naszym życiu. Jednym słowem, nasze chrześcijaństwo ma jeszcze wprawdzie wiele form duchowości, ale pozostało w nim już niewiele duszy i treści. Brakuje mu wnętrza i głębi. Chrześcijaństwo z przyzwyczajenia...”. Pomyślałem: przecież to kazanie – wygłoszone 81 lat temu – pasuje jak ulał do rzeczywistości naszych czasów! A to dowodzi, że niczego się nie nauczyliśmy albo że zbyt łatwo zapominamy, o co chodzi w byciu chrześcijaninem. Nasza wiara wymaga przecież nie tylko samego przestrzegania Bożych przykazań, ale także działania, a więc podjęcia odważnych kroków w postawie zaufania do Boga. Wiara nie polega bowiem na staniu w miejscu, w obawie przed jakimś zaangażowaniem, ale na podjęciu wysiłku, bo wiara jest odwagą wśród przeciwieństw.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Znak Emmanuela w sercu Maryi

2025-12-19 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Adobe Stock

• Iz 7, 10-14 • Łk 1, 26-38
CZYTAJ DALEJ

Kiedy papież nie może spać... uczy się języków obcych w internecie

2025-12-22 07:07

[ TEMATY ]

Leon XIV

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Gdy papież Leon XIV nie może w nocy spać, czasem uczy się np. języka niemieckiego w popularnej aplikacji - poinformowała w sobotę włoska „La Repubblica”. Wypatrzyli go tam inni użytkownicy tej platformy.

„Jesienią inny użytkownik (aplikacji) zauważył profil z imieniem Robert, ten sam, którego kardynał Prevost używał na Twitterze, nim został papieżem” - podkreślił rzymski dziennik. Osoba używająca tego konta najczęściej uczyła się, gdy w Rzymie było po godz. 3 - dodał. Jeden z użytkowników zwrócił się do niej bezpośrednio z pytaniem: „Ojcze Święty, jest trzecia nad ranem, co Ojciec tu robi o tej porze?”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję