Jezus powiedział do swoich uczniów:
„Słyszeliście, że powiedziano: «Oko za oko i ząb za ząb». A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu: lecz jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz. Zmusza cię ktoś, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące. Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie. Słyszeliście, że powiedziano: «Będziesz miłował swego bliźniego», a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził.
A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują, abyście się stali synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią?
Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”.
Oto słowo Pańskie.
Lorenzo Veneziano, Powołanie uczniów/pl.wikipedia.org
Słowa Ewangelii według św. Łukasza Łk 5, 1-11
Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Jezusa,
aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem
Genezaret – zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu;
rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. Wszedłszy
do jednej łodzi, która należała do Szymona,
poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem
usiadł i z łodzi nauczał tłumy.
Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: „Wypłyń na
głębię i zarzućcie sieci na połów!”. A Szymon odpowiedział:
„Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie
ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci”.
Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo
ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. Skinęli więc
na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli
z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie,
tak że się prawie zanurzały.
Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi
do kolan i rzekł: „Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem
człowiekiem grzesznym”. I jego bowiem, i wszystkich
jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów
ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana,
synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona.
A Jezus rzekł do Szymona: „Nie bój się, odtąd ludzi
będziesz łowił”. I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili
wszystko i poszli za Nim.
Oto słowo Pańskie.
"Niepokalane Poczęcie", Francisco de Zurbaran, olej na płótnie, 1630-1635
Mój przyjaciel powtarza, że Kościół co rusz popełnia błędy. Nie powinien np. ogłosić dogmatu o Niepokalanym Poczęciu. „Dogmat – tłumaczy – dotyczy mojego zbawienia, a ta maryjna prawda nie ma nic wspólnego ze mną. Wiąże się tylko ze zbawieniem Maryi”.
Przyjaciel nie zna nauki Kościoła. Nie wie, że zapatrzeć się w Niepokalane Poczęcie to odkryć siłę, która pcha ku niebu, że zapragnąć być jak Niepokalana to stanąć na drodze wypełnienia największej tęsknoty, która mieszka w ludzkim sercu. Nie wie, że ten dogmat jest potrzebny do zbawienia
Być czystym i niewinnym. Mieć oczy, które widzą dobro. Serce, które nie rozumie pokus. Być całym utkanym z myśli Boga i w swej duszy nosić Jego obraz... Każdy z nas tego pragnie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.