Reklama

Głos z Torunia

Szlakiem św. Jakuba (IV)

Kierując się muszlą

Etap: Kurzętnik – Bachotek – Kurzętnik – Lipowiec – Kaługa – Ławy Drwęczne – Szramowo – Pokrzydowo – Bachotek (18 km)

Niedziela toruńska 30/2015, str. 6

[ TEMATY ]

droga

św. Jakub Apostoł

Mikołaj Wyrzykowski

Pokrzydowo. Muszla ze strzałką pokazuje, że należy skręcić w lewo. Tamtędy wiedzie droga do Bachotka

Pokrzydowo. Muszla ze strzałką pokazuje, że należy skręcić w lewo. Tamtędy wiedzie droga do Bachotka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obok zamku w Kurzętniku nie mogliśmy przejść obojętnie, jednak zajął nam on zbyt wiele czasu. Jestem zaniepokojony. Pogoda dopisuje, ale czeka nas dziś długa droga. Będziemy musieli przyspieszyć kroku.

Po nowe życie

Wychodzimy z Kurzętnika, droga prowadzi przez pola. – To na pewno tędy? – pytam kolegów. – Nie mam pojęcia. Nie widziałem żadnego znaku. W przewodniku jest napisane, że... – Chwila... Jest! Widzę muszelkę! Wypuszczam z ulgą powietrze z ust. Również spostrzegam symbol muszli widniejący na niebieskim tle. To on nas prowadzi: gdy go brakuje, jesteśmy zgubieni, jego ponowne odnalezienie jest dla nas wybawieniem. Dlaczego akurat jest to symbol muszli? Św. Jakub Starszy należał do uprzywilejowanego grona Apostołów, którzy widzieli m.in. przemienienie na górze Tabor. Pochodził z okolic Jeziora Galilejskiego, gdzie zajmował się rybactwem. Od początku więc towarzyszyły mu woda, ryby i muszle, które później stały się jego atrybutami w ikonografii. Muszla to też symbol nowego życia. Dawniej pielgrzymi po dotarciu do Santiago de Compostela szli dalej aż nad samo morze, które było dla nich końcem ówczesnego świata, i tam palili swoje ubrania, aby rozpocząć nowe życie. Stamtąd właśnie zabierali muszle.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Plecak doświadczeń

Reklama

Wchodzimy w las. Robi się gorąco. Wokół naszych głów latają chmary owadów, których ataki staramy się odeprzeć. Droga jest prosta i długa, nabraliśmy dobrego tempa. Postanawiamy odmówić dziesiątkę Różańca.

Dochodzimy do Pokrzydowa, gdzie znajduje się kościół pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Robimy krótki postój i zgodnie z tradycją pukam do drzwi plebanii z Paszportami Pielgrzyma w ręku. Otwiera mi proboszcz, uśmiechając się miło i zapraszając do środka. W trakcie stawiania pieczątek opowiadam, skąd pielgrzymujemy.

– I dokąd idziecie? Do samego Santiago? – to kolejny raz, kiedy ktoś nas o to pyta. Nasze plecaki chyba muszą robić wrażenie. Kręcę głową ze śmiechem. – Jeszcze nie. To znaczy... Może w przyszłym roku, mam nadzieję. Teraz chcemy po prostu spróbować, co znaczy wędrowanie szlakiem Camino – odpowiadam. Ksiądz opowiada chwilę o swoich wędrówkach. Żegna nas z uśmiechem, życząc dobrej drogi.

A może…?

Szlak prowadzi przez pola, następnie skręca ku lasowi, kierując się w stronę jeziora Bachotek. Znajduje się ono na terenie Brodnickiego Parku Krajobrazowego. Lekko zabagnione i otoczone trzcinowiskami jest siedliskiem dla wielu gatunków ptaków. Pośrodku jeziora znajduje się wyspa, na której odnaleźć można ślady dawnego grodziska z fosą. Cały park, znajdujący się w województwach kujawsko-pomorskim oraz warmińsko-mazurskim, jest terenem, gdzie swoje gniazda zakłada m.in. orzeł bielik.

Mijamy wiekowe sosny o grubych pniach, rosnące po obu stronach drogi. Zrobiło się ciemniej, las stał się bardziej gęsty i cichy. I bardziej dziki. Im dłużej idziemy, tym bardziej zaczyna kiełkować w naszych głowach pewna myśl, pobudzona jeszcze słowami proboszcza z parafii w Pokrzydowie. – A gdybyśmy w przyszłym roku, w najdłuższe wakacje, wyruszyli do samego Santiago de Compostela? – zaczyna rozmowę Stach. Następuje chwila milczenia. – Czemu nie – odpowiada Karol. Idzie, podpierając się kijem. Ogarnia nas zmęczenie wędrówką. – Ale jakim szlakiem, jak myślisz? Francuskim, portugalskim? – pytam. – Nie, nie, żadnym z nich. Nie będziemy lecieć do Hiszpanii i dopiero stamtąd ruszać. Myślałem, żeby wyjść z Torunia. Po prostu przekraczasz próg domu, idziesz, dochodzisz do Santiago. To byłoby najprawdziwsze. – Ponad 100 dni podróży... Masz rację. To byłoby najprawdziwsze. Ale, czy dalibyśmy radę? – Możemy.

„Możemy”... Tak samo odpowiedział kiedyś św. Jakub Starszy Jezusowi. To było jego wyznanie wiary, świadectwo, że dzięki wierze wszystko jest możliwe. Nadal otacza nas las, idzie się przyjemnie, trudno tu nie zauważyć symbolu muszli na drzewie i zgubić szlak. Rozmawiamy dalej. Zaczynam się zastanawiać, dokąd tak naprawdę doprowadzi nas ta droga.

2015-07-23 13:30

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga Światła przez miasto

Niedziela kielecka 22/2016, str. 6

[ TEMATY ]

droga

TER

Modlitwa na ul. Sienkiewicza

Modlitwa na ul. Sienkiewicza
Pragniemy ogłosić światu prawdę o tym, że Chrystus zmartwychwstał, ale także podzielić się tym, iż Chrystus, jako nasz jedyny Pan i Zbawiciel, prześwietla całe nasze życie – mówił ks. Rafał Dudała, dyrektor Centrum Duszpasterskiego „Wesoła54”, witając uczestników pierwszej w historii Kielc modlitewnej Drogi Światła. W rozpoczętym przed kościołem akademickim modlitewnym spotkaniu wzięło udział blisko 150 osób. Najwięcej było ludzi młodych, ale nie zabrakło także rodzin z małymi dziećmi. Wraz z nimi modlił się bp Jan Piotrowski. Zanim modlitewna procesja wyruszyła, by modlić się na ulicach Kielc, jej uczestnicy zaopatrzyli się w świece, rozprowadzane przez studentów z duszpasterstwa akademickiego. Dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na paczki dla ubogich rodzin.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego poszedłem na Marsz

2025-11-12 08:17

[ TEMATY ]

Polska

Polska

felieton

Marsz Niepodległości

Narodowe Święto Niepodległości

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Przez centrum polskiej stolicy przeszło wczoraj tysiące ludzi, by świętować Narodowy Dzień Niepodległości. Według szacunków podległego warszawskiemu ratuszowi Centrum Bezpieczeństwa wzięło w nim udział około 100 tys. osób, organizatorzy ocenili frekwencję na 300 tys.

Sam byłem na Marszu Niepodległości i bliższa rzeczywistości zdaje się liczba, jaką podali organizatorzy, ale nie o dokładną liczbę się rozchodzi, a o masowość, powszechność i popularność tego wydarzenia. Sam wziąłem w nim udział, choć jako polski obywatel posiadający dwie narodowości nie zareagowałem z entuzjazmem na hasło Marszu: „Jeden Naród - silna Polska”. Rozumiem założenie ludzi z którymi wczoraj świętowaliśmy, w końcu współczesna historia Europy pokazuje, że rozwodnienie narodowościowe w forsowanej dziś wersji to nie jest siła, ale słabość kontynentu i krajów narodowych. Zgodnie z definicją języka polskiego, naród to „zbiorowość ludzi wyróżniająca się wspólną świadomością narodową, czyli poczuciem przynależności do wspólnoty definiowanej aktualnie jako naród”.
CZYTAJ DALEJ

Wkrótce zebranie Episkopatu, poprzedzone rekolekcjami dla biskupów. Kto je poprowadzi?

2025-11-12 19:03

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

rekolekcje dla biskupów

Być prorokiem nadziei

Karol Porwich/Niedziela

Pod hasłem „Być prorokiem nadziei” w dniach 19-22 listopada odbędą się na Jasnej Górze doroczne rekolekcje biskupów. Poprowadzi je ks. dr Jan Jędraszek SAC, filozof, rekolekcjonista i spowiednik z Domu Rekolekcyjnego Księży Pallotynów w Otwocku.

Tegoroczny rekolekcjonista biskupów, ks. dr Jan Jędraszek SAC, przez 18 lat wykładał filozofię w Wyższym Seminarium Duchownym Księży Pallotynów w Ołtarzewie, a w latach 2005-2008 był radcą prowincjalnym w Zarządzie Prowincji Chrystusa Króla w Warszawie. Wcześniej, w 2000 r., uzyskał stopień doktora nauk humanistycznych w zakresie filozofii klasycznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję