Reklama

Porządki w torebce

Gdy oko źle pracuje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyobraźcie sobie Państwo, że kiedy czytacie ten tekst, w połowie linijki wyrazy robią młynek. Po chwili odnajdujecie zagubioną linię, wszystko wraca do normy i czytacie dalej. Tylko że w połowie drugiej linijki litery znów wariują. Co się dzieje z człowiekiem, który w ten sposób przeczyta całą stronę albo kilka stron? Jest zmęczony, boli go głowa, czasem nawet dostaje mdłości. Właśnie w taki sposób czyta osoba, która ma problemy z mięśniami odpowiedzialnymi za pracę oka (lub obu oczu). Wystarczy, że tylko jedno oko funkcjonuje gorzej, a czytany tekst faluje, rozjeżdża się albo skacze. Takie problemy dają o sobie znać już w dzieciństwie. Dziecko ma trudności z rysowaniem, analizowaniem obrazków i nauką czytania, często myli podobne znaki, np. p, b i d, bardzo źle pisze. Zaczynają się problemy z koncentracją – w końcu ile można patrzeć na roztańczone znaczki i nie zmęczyć się ani nie zirytować? Często skutkuje to trudnościami w szkole. Maluch nie lubi się uczyć, wierci się na krześle albo kładzie na ławce, jest nieposłuszny. Może się zdarzyć, że mimo ogromnego nakładu pracy przez długi czas w ogóle nie potrafi nauczyć się czytać. Jeśli nie nadąża za resztą klasy, jego samoocena gwałtownie się obniża i staje się niegrzeczny albo zalękniony. Nauczyciele i rodzice mogą pogłębiać te problemy, zarzucając malcowi złe intencje albo lenistwo. Dziecko nie wie, że przyczyną jego trudności jest nieprawidłowe widzenie, bo nie ma pojęcia, że można widzieć inaczej.

Takie problemy do niedawna wrzucano do worka z napisem: dysleksja (u młodszych dzieci mówi się jedynie o zagrożeniu dysleksją). Teraz wielu specjalistów proponuje najpierw wizytę u ortoptyka, czyli lekarza zajmującego się badaniem i korygowaniem pracy mięśni oczu. Te mięśnie mogą być z jakichś powodów osłabione (np. w efekcie niedotlenienia przy porodzie, z przyczyn dziedzicznych), ale można je wyćwiczyć tak samo jak inne mięśnie. Wymaga to cierpliwości i systematyczności – ćwiczy się zwykle w domu – ale warto to zrobić. Nie pomoże nam ani „zwykły” okulista, ani pediatra, ani terapeuta integracji sensorycznej. Może się okazać, że nasze dziecko nie ma dysleksji, że ma znacznie mniejsze problemy. Niestety, u dorosłych poprawa jakości widzenia jest już praktycznie niemożliwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-06-09 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwają poszukiwania ks. dr. Marka Wodawskiego OFMConv. - apel policji i diecezji

2025-11-18 17:08

[ TEMATY ]

kapłani

Archiwum

Diecezja Warszawsko-Praska oraz policja apelują o pomoc w poszukiwaniach 44-letniego ks. Marka Wodawskiego OFMConv., kapłana z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Aninie, który zaginął 7 listopada.

Komenda Rejonowa Policji Warszawa VII prowadzi intensywne poszukiwania ks. dr Marka Wodawskiego, 44-letniego kapłana zakonu Franciszkanów (OFM Conv.), który 7 listopada 2025 r. około godziny 19:30 wyszedł ze swojego mieszkania przy ul. Białowieskiej w Warszawie i do dziś nie powrócił ani nie nawiązał kontaktu z bliskimi.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Viral mija, Słowo zostaje

2025-11-19 07:15

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Kiedy ostatni raz zatrzymałeś kciuk w połowie scrollowania? Nie dlatego, że bateria na wyczerpaniu, tylko dlatego, że coś naprawdę dotknęło serca. Większość czasu żyjemy dziś pod nieustannym deszczem treści: memy, shortsy, relacje, „ważne” informacje i komentarze do „ważnych” afer. Ten potop informacji ma jedną zasadniczą wadę – jest jak ulewa z piasku: dużo szumu, mało wody. I w tym piaskowym deszczu gdzieś pod spodem leży Słowo, które naprawdę daje życie.

Papież Leon XIV, spotykając się z przedstawicielami Katolickiej Federacji Biblijnej, przypomniał coś, o czym w epoce social mediów najłatwiej zapomnieć: Kościół nie żyje z siebie, tylko z Ewangelii. Jeśli sercem jest Słowo Boże, to reszta – także najpiękniej prowadzone profile, kanały i kampanie – jest tylko krążeniem. Papież nie mówi: „wróćmy do gęsiego pióra”, przeciwnie, wzywa do szukania nowych form biblijnego przekazu, takich, które wbiją się w ten zalany contentem świat, ale go nie skopiują.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję