Reklama

Wiadomości

Jak pogodzić się ze stratą – etapy żałoby i droga do ukojenia

Są w życiu chwile, które zatrzymują czas. Kiedy ktoś znika, a my zostajemy z ciszą, która jest głośniejsza niż słowa. Żałoba to doświadczenie, które w różnych etapach życia dotyka większość z nas. Jej źródłem najczęściej jest śmierć bliskiej osoby ale może pojawić się także po rozstaniu, utracie zdrowia, pracy, poczucia bezpieczeństwa czy planów, które miały się spełnić. Nie powiemy Ci w tym tekście jak przejść przez nią szybciej i mniej boleśnie, bo na to nie ma jednoznacznej recepty. Można jednak nauczyć się z nią być – z łagodnością, cierpliwością i zrozumieniem dla własnych emocji.

2025-12-01 09:32

[ TEMATY ]

strata

etaby żałoby

droga do ukojenia

Materiał sponsora

Każdy przechodzi żałobę inaczej

Każdy przechodzi żałobę inaczej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czym jest żałoba?

Żałoba to naturalna reakcja psychiczna i emocjonalna na stratę. Jest potwierdzeniem miłości, przywiązania, znaczenia tego, co utracone. To proces, który z czasem pozwala odnaleźć nowy porządek w świecie, który już nigdy nie będzie taki sam. Czas w którym przeżywamy stratę i uczymy się żyć na nowo.

W psychologii mówi się, że żałoba to sposób, w jaki nasze serce i umysł próbują zrozumieć zmianę, której nie chciały. To wewnętrzne godzenie się z tym, że coś się skończyło – i że mimo tego nadal trzeba żyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Etapy żałoby – mapa, nie kalendarz

Mówiąc o etapach żałoby, najczęściej przywołuje się model stworzony przez Elisabeth Kübler-Ross.

Elisabeth Kübler-Ross, urodzona 8 lipca 1926 roku w Szwajcarii, była pionierką w dziedzinie opieki nad umierającymi oraz badania procesu umierania i żałoby. Jej praca nad pięcioma etapami żałoby stała się fundamentem współczesnej teorii radzenia sobie ze stratą.

Warto pamiętać, że to nie kolejne przystanki na drodze, które trzeba „zaliczyć”. To raczej fale emocji, które mogą się przeplatać, wracać, nakładać na siebie.

Każdy przechodzi żałobę inaczej. Nie ma jednej drogi.

1. Zaprzeczenie – „to niemożliwe”

Reklama

Pierwszy etap to szok, niedowierzanie, jakby rzeczywistość przestała być prawdziwa. Umysł broni się przed nadmiarem bólu, dlatego chwilowo odcina emocje. To naturalny mechanizm ochronny – daje czas, by przyjąć to, co się stało. Niektórzy w tym okresie działają na autopilocie – załatwiają formalności, rozmawiają, funkcjonują względnie normalnie.

2. Złość – „dlaczego to się stało?”

Kiedy zaprzeczenie słabnie, pojawia się bunt. Złość może być skierowana na los, Boga, innych ludzi, lekarzy, a czasem – na siebie. Ta złość choć często wyrywa z pierwszego etapu zaprzeczenia – pokazuje, że w środku nadal coś się porusza. Pozwól jej wybrzmieć, bez oceniania. Złość to naturalna, potrzebna w żałobie reakcja.

3. Targowanie się – „gdybym tylko…”

To moment, w którym pojawiają się myśli: „może gdybym zrobił coś innego, to wszystko wyglądałoby inaczej”. Czasem przybiera formę modlitwy, rozmowy z losem, szukania sensu. To sposób, w jaki próbujemy odzyskać kontrolę nad światem, który się rozpadł. Warto pamiętać: poczucie winy, które często towarzyszy temu etapowi, nie jest obiektywne.

4. Smutek – „nic już nie będzie tak samo”

To najtrudniejszy, ale i najbardziej potrzebny moment żałoby. Kiedy opada fala złości, a iluzja powrotu znika, pojawia się pustka. To właśnie wtedy dociera do nas, że strata jest realna. Smutek w żałobie bywa bardzo głęboki, wręcz fizycznie odczuwalny. Może przyjść z bezsennością, brakiem sił, trudnością w skupieniu.

Ale paradoksalnie – to właśnie smutek leczy. To emocja, której musimy czas wybrzmieć, pozwolić jej wycisnąć z nas morze łez, bo z każdą z nich, będzie nam lżej.

5. Akceptacja – „to część mojego życia”

Reklama

Akceptacja nie oznacza, że przestaniesz tęsknić. Nie chodzi o pogodzenie się w sensie „wszystko dobrze”. Raczej o zrozumienie, że życie toczy się dalej, z nową świadomością i inną wrażliwością. W tej fazie pojawia się miejsce na wspomnienia bez paraliżującego bólu. Czasem na wdzięczność, że coś – lub ktoś – był obecny. Czasem na zgodę, że nie wszystko w życiu da się kontrolować, ale wiele można przeżyć z sensem.

Żałoba nie ma zegarka. Każdy z nas przeżywa żałobę inaczej, w swoim tempie. Nie istnieje określony czas, po którym powinno być już tylko lepiej. Niektórzy potrzebują miesięcy, inni lat. Są dni, gdy czujesz spokój i takie, gdy wszystko wraca. To normalne.

Jak dbać o siebie w czasie żałoby

1. Daj sobie prawo do emocji. Płacz, złość, poczucie winy – wszystkie są częścią procesu. Nie próbuj ich uciszać, bo wtedy wrócą ze zdwojoną siłą gdy nie będziesz się tego spodziewać.

2. Wyrzuć to z siebie. Czasem wystarczy, że ktoś po prostu będzie obok. Nie każdy potrafi słuchać, ale gdy znajdziesz taką osobę – wyrzuć to, co w tobie tkwi. Rozmawiaj o tym co czujesz, czego się obawiasz, z czym trudno CI się pogodzić.

3. Nie oceniaj swojego sposobu przeżywania. Nie każdy płacze, nie każdy mówi, nie każdy chce wspominać. To, co czujesz, jest wystarczające. Nie ma dobrego i złego sposobu na przeżywanie straty.

4. Dbaj o ciało. Żałoba to też fizyczne wyczerpanie – sen, ciepły posiłek, spacer to nie lekceważenie straty, to podstawy dbania o siebie. Jeśli nie przypilnujesz swojego ciała, nie poczujesz się lepiej w głowie.

5. Zatrzymuj wspomnienia tak, jak chcesz. Zdjęcie, list, pamiątka, rytuał… jeśli czujesz, że Ci pomagają, trzymaj je blisko serca. NIe musisz pozbywać się rzeczy, żeby pogodzić się ze stratą. Zrób to w swoim tempie i zgodnie z wewnętrznym głosem.

Wsparcie w żałobie

Reklama

Jeśli smutek trwa długo, paraliżuje codzienność, nie daje Ci spać, jeść ani funkcjonować – to znak, że potrzebujesz pomocy. Poproszenie o pomoc w tak trudnym momencie może wymagać wiele siły, ale jest tego warte. nawet jeśli Twoja strata jest bardzo osobista, to pomoc specjalisty “z zewnątrz” może okazać się najlepszym sposobem na dojście do siebie.

Rozmowa z psychoterapeutą może pomóc:

• zrozumieć, na jakim etapie jesteś,

• znaleźć bezpieczne sposoby wyrażania emocji,

• odzyskać kontakt z codziennością,

• odnaleźć sens w świecie po stracie.

W naszym centrum psychoterapii towarzyszymy wielu osobom w procesie żałoby. Zawsze z uważnością i delikatnością – bez pośpiechu, bez ocen, z miejscem na wszystkie emocje.

Życie po stracie

Nie da się tak łatwo wrócić do dawnego życia. Ale można nauczyć się żyć inaczej – z pamięcią, z czułością, z większą świadomością tego, co naprawdę ważne.

Strata nie znika ale z czasem zmienia kształt – z rany w bliznę, która przypomina, że coś lub ktoś był ważny. A Ty, choć inny, nadal jesteś tutaj. Nadal możesz czuć, tworzyć, kochać, żyć.

Jeśli dziś czujesz, że trudno Ci się w tym odnaleźć, nie musisz iść przez to sam. W rozmowie z terapeutą możesz bezpiecznie pozwolić sobie na wszystkie emocje i powoli odnaleźć spokój.

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Mikołaja

[ TEMATY ]

nowenna

św. Mikołaj

Ks. Marcin Miczkuła

Znaczek ze św. Mikołajem z Miry

Znaczek ze św. Mikołajem z Miry

Nowenna przed wspomnieniem św. Mikołaja do odmawiania między 27 listopada a 5 grudnia (lub w dowolnym terminie).

Chwalebny święty Mikołaju, ciebie Bóg obdarzył wielkim przywilejem wspomagania ludzi. Tysiącom zwracającym się do ciebie z różnymi kłopotami udzielałeś pomocy: umierającym niosłeś pociechę, trędowatym uwolnienie, chorym zdrowie, studentom jasną myśl, żeglującym bezpieczny port, uwięzionym wolność. Kto zresztą zdoła zliczyć tych wszystkich, którzy przez ciebie otrzymali pociechę i pomoc, której ciągle obficie udzielasz.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Raï: Leon XIV nie przybywa do Libanu „z pustymi rękami”

Maronicki patriarcha kardynał Béchara Raï wyraża nadzieję, że wizyta Leona XIV zmieni serca ludzi i że jego orędzia dadzą krajowi niezbędny impuls do zmian - nawet poza papieską podróżą. Kardynał podkreślił, że Leon XIV nie przybywa do kraju „z pustymi rękami”, lecz ze słowami pełnymi pojednania, wsparcia i nadziei. „Dla mnie ta wizyta jest osobistym apelem, apelem do każdego z nas, Libańczyków, apelem o zmianę, o otwarcie nowego rozdziału: rozdziału pokoju, rozdziału nadziei, bo nie możemy żyć tak, jakby nic się nie stało” - powiedział patriarcha maronicki.

We wtorek w południe papież Leon XIV opuszcza Liban. W wywiadzie dla portalu Vatican News kard. Béchara Boutros Raï porusza również kwestię przyszłości po papieskiej wizycie, a w szczególności ryzyka, że ​​wszystko po prostu wróci do stanu sprzed wizyty. „Mamy nadzieję, że naród libański doceni wartość tej wizyty w Libanie, o którą prosił Ojciec Święty, ponieważ wie, że Liban przeżywa bardzo, bardzo krytyczny moment polityczny i, jak mawiają po arabsku, «bije w bębny wojny»” - powiedział patriarcha.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do młodych w Libanie: Macie entuzjazm, by zmienić bieg historii

2025-12-01 19:07

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Papież Leon XIV wezwał młodych katolików z Bliskiego Wschodu do odwagi, nadziei i budowania pokoju. Podczas spotkania z młodzieżą w libańskim Bkerké Ojciec Święty zaznaczył, że to właśnie młodzi „mają czas, aby marzyć, organizować się i czynić dobro”. Papież wskazał, że przyszłość „powstaje w ich rękach”, a prawdziwa siła Libanu i całego regionu rodzi się z nadziei silniejszej niż wojna i kryzysy.

Papież rozpoczął od pozdrowienia w języku arabskim „Assalamu lakum!” (Pokój z wami!), podkreślając, że pozdrowienie Zmartwychwstałego niesie „pełną miłości bliskość Boga”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję