Za nami uroczystości patriotyczne, wydarzenia sportowe i kulturalne, które budowały podniosłą atmosferę i dały możliwość wspólnego przeżywania tego ważnego dla nas święta.
Oficjalne uroczystości miejskie rozpoczęły się o godzinie 10 na Nowym Cmentarzu, przy Kwaterze Legionowej. Ksiądz dziekan Bogusław Filipiak odmówił modlitwę za poległych, a zebrane delegacje, w tym burmistrz Miasta Zakopane, Łukasz Filipowicz, złożyli wiązanki kwiatów. Wydarzenie uświetnili swoją muzyką Parafialny Regionalny Zespół Giewont z Olczy oraz trębacz Igor Koźbiał, uczeń Państwowej Ogólnokształcącej Szkoły Artystycznej w Zakopanem.
Kolejnym punktem obchodów była uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny w Sanktuarium Narodowym Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach. Przedstawiciele samorządu powiatowego i gminnego, z burmistrzem Łukaszem Filipowiczem, na czele ofiarowali Hostię, wino oraz wodę, tak ważne symbole naszej wiary.
Reklama
Ostatnim etapem było uroczyste wmurowanie ziemi z Sobiboru pod Krzyżem - w Miejscu Pamięci Narodowej. W wydarzeniu wzięli udział m.in. burmistrz Łukasz Filipowicz, kustosz Sanktuarium Narodowego Matki Boskiej Fatimskiej w Zakopanem, ks. dr Mariana Mucha oraz radni powiatowi Wiesław Lenart i Piotr Bąk, który to wygłosił przemówienie, przybliżające i przypominające ważny kontekst historyczny polskiej walki o niepodległość. Na zakończenie uczestniczące w wydarzeniu delegacje złożyły pod Krzyżem wieńce.
Na uroczystościach obecni byli między innymi przedstawiciele Urzędu Miasta Zakopane, przedstawicie Powiatu Tatrzańskiego, Związku Podhalan oraz harcerki i harcerze ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej.
Uroczystościom towarzyszyły dodatkowe imprezy okolicznościowe, m.in. Zakopiański Bieg Niepodległości czy parada niepodległości weteranów szos.
Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, trwają obecnie czynności związane z wpisem na X, który miał stanowić groźbę wobec prezydenta Karola Nawrockiego. Chodzi o zdjęcie z pistoletem i podpisem „do zobaczenia Karolku”, zamieszczone pod zdjęciem prezydenta z piątkowego meczu Polska-Holandia.
Usunięty później wpis został zamieszczony w piątek wieczorem przez jednego z użytkowników portalu X; była to odpowiedź na post na profilu „Łączy nas Piłka”, zarządzanym przez PZPN, w którym zamieszczono zdjęcie przedstawiające prezydenta Nawrockiego, obserwującego na Stadionie Narodowym piątkowy mecz Polska-Holandia.
Rząd Hiszpanii Pedro Sáncheza zamierza usunąć figury świętych znajdujące się wokół krzyża w Dolinie Poległych (Valle de los Caidos), miejscu złożenia ciał ponad 30 tys. ofiar wojny domowej w tym kraju z lat 1936-1939. Centrolewicowy gabinet zatwierdził nowy plan zagospodarowania tej zainaugurowanej w 1959 roku pod Madrytem budowli, nad którą wznosi się ponad 154-metrowy krzyż. Usytuowane wokół jego podstawy postacie czterech ewangelistów oraz Maryi trzymającej umęczone ciało Jezusa, jak wynika z makiety architektonicznej, mają zostać usunięte. Zniknąć mają także monumenty przedstawiające cztery cnoty: siłę, roztropność, sprawiedliwość i umiarkowanie.
Zgodnie z zapowiedziami rządu Pedro Sáncheza, modernizacja w ramach zatwierdzonego we wtorek projektu pt. „Krzyż i podstawa”, obejmująca m.in. prace przy usunięciu symboli religijnych, ma służyć „większemu pluralizmowi” w miejscu pochówku ofiar wojny domowej, zarówno frankistów dowodzonych przez generała Francisco Franco, jak i ich przeciwników.
Już sam program konferencji intryguje. Co więcej, świetnie rezonuje on z niedawnym apelem papieża Leona XIV, by podchodzić do AI opierając się na edukacji, etyce i odpowiedzialności. Tak, by sztuczna inteligencja stała się sprzymierzeńcem, a nie zagrożeniem.
Proszę wyobrazić sobie świat, w którym nastolatek, scrollując nocą przez ekran, pyta chatbota o sens życia. A ten – z błyskiem algorytmu – odpowiada: "Sens? To ty go tworzysz, kolego. Oto przepis: 42% TIK-TOK, 30% memy i reszta na Netflixie". Śmiech? Może. Ale aż strach myśleć, co za tym się kryje – brak etyki i manipulacja emocjami, karmiona danymi z twoich lajków i scrolli. Brzmi jak science-fiction? A jednak to już nasza codzienność. Dlatego głos w sprawie sztucznej inteligencji coraz częściej zabiera także Watykan. Sam papież Leon XIV, na niedawnej audiencji dla uczestników międzynarodowego spotkania poświęconego godności dzieci i młodzieży w epoce AI, mówił o cieniach, jakie rzucają algorytmy na młode umysły: o uzależnieniu od wirtualnych luster, o tożsamości budowanej z pikseli zamiast relacji, o świecie, gdzie empatia staje się luksusem, a dezinformacja – normą. "Potrzebna jest ciągła edukacja i wychowywanie młodych pokoleń…., trzeba edukować i wychowywać do odpowiedzialności” – te słowa papieża brzmią jak dzwon alarmowy w cybernetycznym chaosie. Ostrzegają przed iluzją, gdzie algorytmy stają się substytutem matczynego uścisku czy ojcowskiej rady, a generatywna AI – cichym architektem sumień. Papież nie straszy – wzywa. Rodziców, szkoły, uczelnie: odzyskajmy ster, zanim będzie za późno. W tym apelu, co warto podkreślić, kryje się też nadzieja: AI może być narzędziem, nie zagrożeniem. Narzędziem - bardzo pomocnym.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.