Reklama

Wiadomości

Polska wygrała z Litwą 2:0

Polska wygrała z Litwą 2:0 (1:0) w meczu grupy G eliminacji piłkarskich mistrzostw świata, który odbył się w Kownie. W pierwszej połowie bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego zdobył Sebastian Szymański, a po przerwie wynik ustalił głową Robert Lewandowski.

2025-10-13 07:22

[ TEMATY ]

sport

PAP/Piotr Nowak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Litwa - Polska 0:2 (0:1).

Bramki: Sebastian Szymański (15-rzut rożny), Robert Lewandowski (64-głową).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Żółte kartki: Litwa - Vykintas Slivka, Edwinas Girdvainis. Polska - Bartosz Slisz, Przemysław Wiśniewski.

Sędzia: Ondrej Berka (Czechy). Widzów: 11 741.

Litwa: Tomas Svedkauskas - Pijus Sirvys, Vilius Armalas, Edvinas Girdvainis (85. Gytis Paulauskas), Artemijus Tutyskinas - Paulius Golubickas (66. Tomas Kalinauskas), Gvidas Gineitis, Gratas Sirgedas (66. Modestas Vorobjovas), Justas Lasickas - Fedor Cernych (73. Eligijus Jankauskas), Vykintas Slivka (85. Nauris Petkevicius).

Polska: Łukasz Skorupski - Przemysław Wiśniewski (82. Jan Ziółkowski), Jan Bednarek, Jakub Kiwior - Matty Cash (90. Paweł Wszołek), Jakub Kamiński (90+4. Kamil Grosicki), Bartosz Slisz (90. Bartosz Kapustka), Sebastian Szymański (82. Karol Świderski), Piotr Zieliński, Michał Skóraś - Robert Lewandowski.

Wynik wcześniejszego meczu w niedzielę - zwycięstwo Holandii nad Finlandią 4:0 - sprawił, że piłkarze „Suomi” praktycznie odpadli z walki o zajmowane obecnie przez Polskę drugie miejsce w grupie, premiowane grą w barażach o awans do mundialu, natomiast „Pomarańczowi” bardzo przybliżyli się do pierwszego, dającego bezpośrednią przepustkę na MŚ.

Reklama

Wiele wskazuje na to, że reprezentacja prowadzona przez Jana Urbana pozostanie do końca druga w tabeli, ale i tak ma o co grać w ostatnich meczach grupy G. Istnieje bowiem realna szansa na rozstawienie w pierwszym koszyku przed barażami i w konsekwencji korzystniejsze losowanie.

Na trybunach stadionu w Kownie pojawiła się liczna, kilkutysięczna grupa polskich kibiców, co już wcześniej zapowiadał PZPN, dziękując litewskiej federacji za dodatkową pulę biletów.

Wśród gości był premier Donald Tusk, który nie został przychylnie przyjęty przez część polskich fanów. Niedzielny mecz oglądał w towarzystwie szefowej rządu Litwy Ingi Ruginiene.

Trener Urban pozostaje konsekwentny w swoich wyborach. W wyjściowym składzie biało-czerwonych - w porównaniu z jedenastką z wrześniowych meczów eliminacji MŚ z Holandią na wyjeździe (1:1) i Finlandią u siebie (3:1) - brakowało tylko kontuzjowanego Nicoli Zalewskiego, którego zastąpił Michał Skóraś.

Kapitan Robert Lewandowski po raz 161. wystąpił w kadrze, a dla Piotra Zielińskiego to był 103. występ. Natomiast w reprezentacji Litwy po raz 101. zagrał były napastnik Jagiellonii Białystok i Górnika Łęczna Fedor Cernych, który zrównał się z dotychczasowym rekordzistą tamtejszego futbolu Sauliusem Mikoliunasem.

W pierwszej połowie podopieczni Urbana nie zachwycili, ale prowadzili ze 145. w światowym rankingu rywalem 1:0. W 15. minucie bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego zdobył Jakub Kamiński. Kibicom - zwłaszcza tym starszym - mógł przypomnieć się gol Kazimierza Deyny, również po kornerze, z meczu z Portugalią w Chorzowie w 1977 roku, też w eliminacjach mundialu.

Reklama

Gospodarze nie ograniczali się tylko do defensywy. Często biegali w pobliże pola karnego Polaków i kilka razy zagrozili bramce Łukasza Skorupskiego. Z obu stron brakowało jednak stuprocentowych okazji.

Od początku drugiej połowy goście ruszyli do szybszych ataków i bramkarz Tomas Svedkauskas miał coraz więcej pracy.

Golkiper Litwinów obronił m.in. strzały Jakuba Kiwiora i Jakuba Kamińskiego, ale przy trafieniu Lewandowskiego w 64. minucie był już bezradny. Po dośrodkowaniu z lewej strony bohatera ekipy gości Szymańskiego napastnik Barcelony uderzył piłkę głową bardzo mocno, zdobywając swoją 87. bramkę w reprezentacji.

Litwini potrafili w tym roku odrobić dwie bramki straty w meczach u siebie z Finlandią (2:2 w marcu) i Holandią (2:3 we wrześniu), ale tym razem nie zdołali strzelić nawet jednego gola. Defensywa Polaków grała uważnie i nie pozwalała rywalom na groźne akcje.

W doliczonym czasie gry na murawie pojawił się Kamil Grosicki, dzięki czemu zaliczył 98. występ w kadrze, wyprzedzając pod tym względem wspomnianego Deynę.

Do ostatniego gwizdka piłkarze Urbana kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku i zrobili kolejny krok na - prawdopodobnie jeszcze długiej - drodze na mundial 2026.

Jedyną złą informacją dla selekcjonera są absencje dwóch podstawowych zawodników w listopadowym meczu u siebie z Holandią. Z powodu żółtych kartek zabraknie w Warszawie Bartosza Slisza i Przemysława Wiśniewskiego.(PAP)

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piękny pojedynek w Londynie

[ TEMATY ]

sport

Sergey Nivens/Fotolia.com

To był pokaz boksu przez duże "B". Dwaj złoci medaliści olimpijscy, jeden aktualny mistrz świata, drugi marzący o powrocie na tron, na którym zasiadał przez wiele lat - pojedynek zapowiadał się wyśmienicie. Był prawdziwy thriller. Anthony Joshua zatrzymał Władymira Kliczkę w 11 rundzie, ale niewiele brakowało, by sam przegrał przed czasem.

Anthony Joshua (19-0, 19 KO) pokonał przez techniczny nokaut w jedenastej rundzie Władimira Kliczkę (64-5, 53 KO) w głównym wydarzeniu gali organizowanej na stadionie Wembley w Londynie. Anglik obronił tym samym tytuł mistrza świata IBF i zdobył wakujący tytuł organizacji WBA wagi ciężkiej.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec w trudnych sprawach ze świętą Ritą

2025-10-16 20:58

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Bożena Sztajner/Niedziela

Można powiedzieć, że w tych rozważaniach św. Rita nie jest obecna przez przywoływanie jej myśli lub szczegółów życia, ale ona po prostu do nich była zapraszana. I przychodziła. Przychodziła do ludzi, którzy modlili się o rozwiązanie swoich beznadziejnych spraw. Dawała zrozumienie, dotykała indywidualnie serc.

Tajemnica I - Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu Bóg kocha cię i zadba o to, by nie brakowało ci niczego, co ci naprawdę jest potrzebne. Pamiętaj jednak, że tym, czego najbardziej potrzebujesz, jest POKORA. Ona przyjdzie do ciebie, gdy ZAAKCEPTUJESZ, że nie CZUJESZ SIĘ akceptowany, odwiedzany, zauważony, nie ciebie się pytają o zdanie; inni są wybierani, chwaleni, utalentowani, przebojowi, ładniejsi, z nimi rozmawiają, nie z tobą; jesteś odrzucany, niechciany– siostra lub ktoś inny z rodziny jest lepiej traktowany. Nie chcę ci powiedzieć, że jesteś niechciany, odrzucany, brzydki, masz być popychadłem, chłopcem do bicia itd., ale chcę cię zachęcić do pokory, która polega na akceptacji twoich odczuć i pragnieniu, by inni byli lepsi i bardziej obdarowani od ciebie, o ile tylko ty będziesz taki, jaki być powinieneś. Pokora przyjdzie na ciebie przez szereg rozczarowań i porażek. Pokora to stanięcie w prawdzie i wybranie tego, co wybrał Jezus – kielicha męki. Wtedy będziesz mógł powiedzieć: „Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie” (por. Ps 23,1). Przyjmij tę obietnicę z psalmu jako prawdę, uchwyć się jej jak kotwicy podczas sztormu: „Szukającemu Boga żadnego dobra nie zabraknie”. Jeśli pragniesz przezwyciężyć kłótnie rodzinne, to czy jednocześnie pragniesz pokory, która pomaga przezwyciężać spory? Jeśli pragniesz być pokornym jak Jezus, to czy jednocześnie pragniesz środków, które do głębokiej pokory prowadzą? Na skale pokory zbudujesz duchowe drapacze chmur sięgające nieba. Pokorą przebijesz najwyższe niebiosa; pokorą zdobędziesz Serce Boga; pokorą pokonasz wrogów, odbudujesz swoją rodzinę; dzięki pokorze pokonasz lęk, osiągniesz szczęście, wolność i nadprzyrodzoną radość. Dzięki pokorze staniesz się spokojniejszy, bardziej cierpliwy, mniej będziesz krzyczał, a więcej swoich grzechów będziesz wyznawał na spowiedzi, bo zobaczysz swoją nędzę. Dlaczego mamy tak mało świętych? Bo mało kto chce być głęboko pokornym. Niech Chrystus pomoże ci wpatrywać się w Niego – w Tego, który stracił wszystko, byś zyskał wszystko; w Tego, który tak bardzo się uniżył, by ciebie wywyższyć. Błogosławię cię, byś patrzył na świat nie przez pryzmat własnych odczuć, lecz w Bożej perspektywie. Popatrz na świat w kontekście wielkiej Twojej potrzeby – potrzeby stania się pokornym. Niech Jezus nauczy cię patrzeć dalej i nie skupiać się wyłącznie na tym, czego ci według twojej oceny najbardziej brakuje.
CZYTAJ DALEJ

„Ślady aktywności”

2025-10-17 18:36

[ TEMATY ]

Moim zdaniem

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Miało być nowe święto. Półtora roku temu „Rzeczpospolita” informowała o planach uhonorowania specjalnego dnia, upamiętniającego wybory z 15 października. Taki pomysł sondowała Agnieszka Buczyńska, ówczesna minister (bez teki) do spraw społeczeństwa obywatelskiego. Dziś o tym pomyśle nikt nawet nie wspomina, pani Buczyńska ministrem być przestała, a od czerwca br. nie jest już nawet w zarządzie swojej partii Polski 2050.

Dwa lata temu głosowała za kandydaturą współkoalicjanta, Włodzimierza Czarzastego na stanowisko marszałka Sejmu, teraz już zapowiada, że w nadchodzącym głosowaniu (umowa koalicyjna zakłada, że 13 listopada Szymona Hołownię zastąpi w tej funkcji lider Lewicy) nie poprze tego polityka. - Mam bardzo duży problem z przeszłością pana Czarzastego, w związku z jego członkostwem w PZPR – tłumaczy i można by się zastanawiać dlaczego jesienią 2023 roku jakoś to jej nie przeszkadzało.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję