Urodzony 28 lipca 1920 roku Louis Marius Prevost wstąpił do marynarki wojennej w 1942 roku. Wśród przedstawionych przez niego referencji było pismo proboszcza parafii św. Tomasza Apostoła w dzielnicy Hyde Park w Chicago, który ocenił, że jest on „dobrym katolikiem, młodzieńcem o dobrym charakterze i stabilnych obyczajach”. „Jest osobą sumienną, lojalnym i uczciwym pracownikiem” - napisał z kolei szef redakcji ukazującego się do dziś lokalnego tygodnika „Hyde Park Herald”.

Ojciec papieża uczęszczał najpierw do szkoły kadetów Midshipmen’s School w Nowym Jorku, a 24 listopada 1943 został oficerem w Rezerwie Marynarki Stanów Zjednoczonych (United States Naval Reserve). Otrzymał przydział na okręt USS LST-286 - statek desantowy, przewożący żołnierzy, pojazdy i czołgi - na którym wyruszył do Europy. Uczestniczył w rozpoczętym 6 czerwca 1944 roku desancie wojsk alianckich w Normandii, a w sierpniu tego roku w operacji Dragon na południu Francji. Przełożeni bardzo cenili go za jego umiejętności, ducha poświęcenia i poczucie obowiązku, co skutkowało promocją na kolejny stopień oficerski. W 1946 roku otrzymał również podziękowanie za służbę wystawione w imieniu prezydenta Harry’ego Trumana przez sekretarza ds. marynarki Jamesa Forrestala.

Po 15 miesiącach spędzonych w służbie zagranicą Prevost wrócił do USA. Pozostając do 1956 roku w Rezerwie Marynarki Stanów Zjednoczonych, podjął pracę nauczyciela i katechety w Chicago. 25 stycznia 1949 ożenił się z Mildred Agnes Martinez. Miał z nią później trzech synów: Johna Josepha, Louisa Martina i Roberta Francisa, który 8 maja 2025 roku, w 80. rocznicę zakończenia II wony światowej, został papieżem.