Reklama

Chłonął góry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lino Zani:

Moim zdaniem, prawdziwa świętość Papieża przejawiała się w kontaktach z ludźmi. Zawsze miał wielką potrzebę przebywania szczególnie ze zwykłymi ludźmi. I, jak mogłem obserwować, zawsze przebywał z osobami, które go potrzebowały. W ostatnich latach życia, gdy był już bardzo chory, gdy ciężko było mu mówić, wciąż chciał przebywać – i to czynił – właśnie z potrzebującymi go ludźmi. Wydawało się, że rozkwita w sytuacjach, kiedy widział ludzi naprawdę chorych, a przychodzących do niego. To było dla niego wyraźne wyzwanie. Chciał koniecznie dać innym, drugiej osobie, szczęście, a choćby ulgę. Chorzy ludzie po takich spotkaniach wyraźnie się zmieniali. Wydawało się, że po spotkaniu z Papieżem są uzdrowieni czy nawet urodzeni na nowo.

Wydaje mi się, że prawdziwa świętość Papieża przejawiała się także w tym, że potrafił rozpoznać, z kim ma do czynienia, z kim rozmawia, spotyka się itp. Do Papieża przyjeżdżało mnóstwo osób, nie tylko chorzy – osoby ze swoimi codziennymi problemami. Papież miał zdolność rozpoznawania ich problemów. Potrafił w tłumie rozpoznać tę osobę, która najbardziej go potrzebuje. Miał niesamowicie głębokie spojrzenie. Gdy zaglądał w oczy człowiekowi, to tak jakby czytał jego duszę, rozpoznawał jego problemy. Czasem wystarczyło uścisnąć ręce Papieża, żeby poczuć się dobrze, żeby poczuć się uzdrowionym.

Miałem okazję obserwować Papieża, rozmawiać z nim w szczególnych okolicznościach, bo w górach. Tam Jan Paweł II jakby przestawał być papieżem. Ale to stała cecha gór. Tam człowiek wraca do bycia sobą, jest bardziej prawdziwy niż na nizinach. Jan Paweł II też przestawał pełnić swoją arcyważną funkcję i stawał się człowiekiem, który kocha, obserwuje, chłonie góry. I trafił w sedno, gdy mówił: „Każdy mógłby wygodnie chodzić po ulicach miast i podróżować, czyli korzystać z pojazdu. Ale góry są wyzwaniem, prowokują istotę ludzką do wysiłku, do przezwyciężania samego siebie. Są zachętą, by wznosić się coraz wyżej. Ku Stwórcy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-04-22 14:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. prof. Jacek Salij: o zwierzęta trzeba dbać, ale nie można ich zrównywać z ludźmi

2025-12-19 08:03

[ TEMATY ]

zwierzęta

Adobe Stock

Człowiek został powołany do opiekowania się przyrodą i nie może dopuszczać się okrucieństwa wobec innych istot. Jednak traktowanie psów czy kotów jak ludzi to błąd - mówi w rozmowie z KAI dominikanin o. prof. Jacek Salij. „Zwątpienie w Boga nieuchronnie kończy się zwątpieniem w człowieka. Dzisiaj wielu ludzi chciałoby urządzić świat tak, jakby Boga nie było. W tej perspektywie chciałoby się unieważnić tę prawdę, że na naszej ziemi jeden tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże - i zrównać człowieka ze zwierzętami” - mówi.

Znany teolog, rekolekcjonista i autor popularnych książek o. Jacek Salij OP w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną przypomina, że jako ludzie mamy obowiązki wobec innych istot stworzonych. Bierze pod lupę zwyczaje żywieniowe, które doprowadziły do tego, że zwierzęta nie są już hodowane, tylko masowo „produkowane”. Podejmuje się jednak uporządkowania podstawowych pojęć w dziedzinie, która niekiedy bywa niezrozumiana nawet przez ludzi wierzących, np. kim jest człowiek i czym różni się od zwierzęcia. „Na naszej ziemi jeden tylko człowiek może usłyszeć Ewangelię i na nią się otwierać. I jeden tylko człowiek jest zdolny do modlitwy” - zauważa.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Głos rodzi się z milczenia

2025-12-18 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Adobe Stock

• Sdz 13, 2-7. 24-25a • Łk 1, 5-25
CZYTAJ DALEJ

Msza św. dla pracowników Jasnej Góry

2025-12-19 20:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Msza św.

opłatek

pracownicy

BPJG

Msza św. dla pracowników Jasnej Góry

Msza św. dla pracowników Jasnej Góry

Jasna Góra to Sanktuarium Narodowe Polaków. Dom dla ojców i braci paulinów. Miejsce pielgrzymek tysięcy rodaków. To także… zakład pracy. Setki osób świeckich wspierają zakonników w ich służbie pielgrzymom i jak podkreślają, wkładają w to swoje serce na chwałę Matki Bożej. Msza św. odprawiona była w intencji pracowników i wolontariuszy. Eucharystii przewodniczył przeor, o. Samuel Pacholski, a kazanie wygłosił kustosz, o. Waldemar Pastusiak.

- Ta Eucharystia ma wyrażać naszą, paulińską wdzięczność wobec waszego trudu pracy, poświęcenia i zaangażowania w tworzenie tego miejsca, by było ono otwarte i wrażliwe na każdego, kto tutaj przychodzi – przywitał zgromadzonych o. Pacholski. Przekazał także podziękowania od wszystkich paulinów i wyraził nadzieję, że w kolejnym roku pracownicy Jasnej Góry będą gotowi oddawać swoje siły, talenty i zdolności dla służby temu miejscu i przychodzącym tutaj wiernym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję