W kościele Matki Bożej Różańcowej na os. Górny Bór biskup wraz z proboszczem ks. Zbigniewem Macurą i ks. dr. Krzysztofem Kurnikiem sprawował Mszę św. w intencji budowniczych i ofiarodawców organów. Rozpoczęto obrzędem budzenia organów, po którym hierarcha pobłogosławił instrument.

– Istocie muzyki liturgicznej odpowiada fakt, że w domu Bożym – inaczej niż w sali koncertowej – wykonawca pozostaje ukryty, aczkolwiek jest zawsze realnie obecny. Przed fachowcami i ludźmi będącym ekspertami w tej dziedzinie, staje trudne i odpowiedzialne zadanie troski o to, aby muzyka stanowiąca istotny moment każdej celebracji, była jednocześnie wyznaniem wiary. Niech nowe organy służą na drodze uwielbienia Boga i umocnienia naszej wiary – zauważył biskup. Nawiązał też do osoby św. Józefa, zauważając że jest on wzorcowym przykładem uwielbienia Boga. - On uczy nas, ludzi Kościoła, takiej postawy. Na tej drodze przychodzi nam z pomocą wielowiekowe bogactwo muzyki kościelnej. Św. Józef uczy nas też, że żaden z dotykających nas problemów – choć niesie ból i cierpienie – nie przerasta ludzkich możliwości. Uczy nas, że ważnych wyborów nie dokonuje się tylko raz w życiu i na zawsze, ale ciągle, aż do śmierci, kiedy to nastąpi ten wybór ostateczny – dodał. Podczas Mszy św. śpiewała schola liturgiczna Cantare, którą dyrygował ks. Mikołaj Krzyżowski.

Po Mszy św. nowy instrument zaprezentował główny budowniczy dr Łukasz Kurpas, z którym współpracowali Krzysztof Folwarczny i Krzysztof Walczak. Następnie odbył się pierwszy w tym kościele koncert organowy w wykonaniu Łukasza Kurpasa i Krzysztofa Walczaka. Mezzosopranem zaśpiewała Victoria Lerche-Kurpas.

Organy wybudowała firma Hugo Mayer w 1974 r. dla kościoła w Heuenstein w Niemczech, gdzie służyły do lipca 2021 r. Wskutek likwidacji świątyni instrument wystawiono na sprzedaż. Zakupiła go tutejsza parafia za pośrednictwem organmistrza Mariana Majchera. Montaż w skoczowskim kościele trwał od października 2023 r. do marca br.